NitroZyniak oddał swoje BMW jako nagrodę w loterii. I nieźle na tym zarobił

Zauważyliście, że ostatnio na YouTube pojawiło się coraz to więcej losowań z płatnymi… losami? Jak widać, można przeprowadzić taki konkurs, loterię, bez ukrywania faktu, że mówimy o losowaniu.

Taka metoda na konkurs (i zarobek?) coraz częściej kusi influencerów. Taki plebiscyt zrobił już Kickster i Budda, a teraz przyszedł czas na Sergiusza Górskiego, czyli NitroZyniaka, który oddal swoje BMW M2 jako nagrodę dla uczestników losowania. Ile na tym zarobił?

Nitro jest fanem BMW, chociaż jego ostatnie wojaże nie skończyły się zbytnio dobrze dla jego M3, które zostało pokiereszowane podczas wypadku na autostradzie.

Cena katalogowa przy zakupie to okolice 380 tys. złotych, auto zostało wyprodukowane w 2019 roku, a pierwszy raz zarejestrowane w lipcu 2020, co daje nam odrobinę ponad dwuletni samochód. Ponadto, ponieważ to nie jest wersja bez modyfikacji, Sergiusz wrzucił je w swoje BMW, co kosztowało go ok. kilkadziesiąt tys. zł . Finalna wartość auta mogła więc kształtować się na poziomie nieco ponad pół miliona złotych. Oficjalna wartość rynkowa auta podana w regulaminie konkursu to 200 tys. zł.

Tak może jeszcze, aby być bardziej szczegółowym, BMW M2 miało 536 KM, karbowany pakiet M Performance i świetnie wyglądającą folię.

Jak podał sam influencer, losów na loterię BMW M2 zostało sprzedanych aż 55970. A ile kosztował los? Jeden to koszt 39 zł, a dwa można było dorwać za 77 zł. Obie opcje zawierały także kod rabatowy na stronę "7more7".

Prosta matematyka: w najlepszym dla Nitra przypadku, przychód (to ważne) wyniósłby około 2,1 mln złotych, a w "najgorszym" bliżej 1,6 mln zł. Koszt auta to około 500 tys., więc mamy +/- 1,1-1,6 mln złotych. Ale pamiętajcie o tym, że tutaj dochodzi masa innych kosztów, które Nitro musiał zapłacić. Więc ile zarobił?

Nie milion, ale i tak miłą sumkę:

- Ja myślę, że tak z 400 tys. zł [zarobię ~dop. red]. Jeszcze zapłacę za zorganizowanie tej loterii, bo to nie był mój pomysł. Jestem na dużym plusie, z paręset tysięcy. Może 200, 300, a może 400 , zobaczymy - mówił Nitro na YouTubie.

200 tys. złotych profitu za rozlosowanie swojego auta? To brzmi jak plan. W sumie, to też brzmi jak alternatywa dla walk na Fame MMA, z których Sergiusz wyszedł... niekoniecznie zwycięsko.