Babcia prawie straciła oszczędności życia. W porę trafiła na policjantów
To brzmi jak historia z serialu kryminalnego. Starsza pani padła ofiarą oszustów, którzy doprowadzili do tego, że kobieta włożyła 50 tys. zł do kosza na śmieci w centrum Katowic. Na szczęście na miejscu pojawili się policjanci.
Współczesne metody oszustów wprawiają w osłupienie nawet doświadczonych policjantów. Na wnuczka, na dziecko, na pracownika banku, na policjanta, na dostawcę zakupów - oszuści robią wszystko, aby wyłudzić pieniądze. Ofiarami przestępców najczęściej padają osoby starsze, które nie do końca radzą sobie z nowymi technologiami. Czasem do przestępstwa nie dochodzi wyłącznie dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, o czym przekonała się mieszkanka Katowic.
Podobne
- Można płacić rozdartym banknotem? Prawo Marcina tłumaczy
- Poddała się leczeniu przez telefon. Straciła wiele pieniędzy
- W kominiarkach napadli na dostawcę pizzy. Chcieli najeść się za darmo
- Sposób na gnoma z galerii. "Służby w akcji" mają sprytny plan
- Szalał na ulicach Wrocławia. "Wyczynami" chwalił się na TikToku
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"
Policjanci byli szybsi od oszustów
Do zdarzenia doszło w ścisłym centrum Katowic przy ulicy Mikołowskiej. Do zdarzenia doszło pod koniec maja 2024 r., jednak dla dobra śledztwa informacje o nim zostały upublicznione dopiero 4 czerwca 2024 r. Policjanci w godzinach wczesnopopołudniowych patrolowali ulice Katowic, gdy ich uwagę przykuła starsza pani, która rozmawiała przez telefon. Według funkcjonariuszy była ona roztrzęsiona i widocznie zdenerwowana. Kilka sekund później kobieta wyjęła z torebki grube pliki, które wyglądały jak banknoty, owinęła je czystą kartką i wrzuciła do kosza na śmieci.
Na reakcję policjantów nie trzeba było długo czekać. Funkcjonariusze pobiegli do kobiety, która zapytała ich, czy to właśnie oni mają odebrać jej pieniądze. Po krótkiej rozmowie okazało się, że kobieta prawie padła ofiarą oszustów. Kilka godzin przed zdarzeniem miała do niej zadzwonić kobieta, która podała się za policjantkę rozpracowującą grupę przestępców okradających starsze osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci udaremnili oszustom przejęcie 50 tys. zł
Przestępcy byli policjantami?
Kobieta, która zadzwoniła do starszej pani poinformowała, że w kryjówce przestępców znaleziono podrobiony dowód osobisty ofiary i dlatego jej pieniądze są zagrożone. 77-letnia kobieta została poproszona o wyjęcie z konta 50 tys. zł, a następnie wrzucenie ich do kosza na śmieci. Akcja ta miała pomóc złapać oszustów i ochronić pieniądze ofiary.
Na szczęście na miejscu pojawili się prawdziwi policjanci, którzy udaremnili próbę oszustwa Katowiczanki. Kobieta w rozmowie z funkcjonariuszami nie dowierzała, że takie rzeczy mogą się wydarzyć i że sama prawie padła ofiarą oszustwa. Obecnie w sprawie trwa postępowanie mające na celu namierzenie faktycznych przestępców. Policjanci udostępnili w internecie nagranie z interwencji, aby ostrzec potencjalne ofiary oszustów stosujących metodę "na mundurowych".
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos