Apteka aresztowany. Napadł na Ferrariego, wpadł za dragi
Szymon N. "Apteka", owiany złą sławą za atak na Amadeusza Ferrariego, został zatrzymany przez policję. Zawodnik MMA federacji Wotore oraz jego wspólnicy usłyszeli zarzuty, za które grozi im do 12 lat więzienia.
Policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Sosnowcu rozpracowali zorganizowaną grupę przestępczą, zajmująca się wytwarzaniem i sprzedażą narkotyków. W wyniku śledztwa zatrzymano czterech mężczyzn związanych ze środowiskiem pseudokibiców, wśród których był Szymon N. pseudonim Apteka.
Podobne
- "Za pierwszą walkę zapłaciłem". Ferrari o początku w Fame i końcu Banndy
- Robił zakupy na imprezy Diddy'ego. Asystent zdradził, co było na liście
- Zadyma na konferencji Prime MMA. Pięści poszły w ruch
- Patostreamer Kawiaq znów narobił smrodu. Sam poszedł na policję
- Groźby w stronę Wardęgi. Czy youtuber jest w niebezpieczeństwie?
Apteka zaatakował Amadeusza Ferrariego
Szymon N. jest kojarzony w środowisku freak fightowym m.in. z wtargnięcia do mieszkania wynajętego przez Amadeusza Roślika "Ferrariego" w Tajlandii, z którego prowadził kanał Trans TV z udziałem transpłciowych Tajek. Apteka w tym samym czasie trenował sztuki walki w klubie Eagle Muay Thai w Tajlandii.
Mężczyźnie transmisje Ferrariego najpewniej nie przypadły do gustu. Podczas jednej z nich wbił z impetem do mieszkania, gdzie straszył i wywyzwał Amadeusza oraz jego ekipę. Roślik ewidentnie nie wiedział, o co chodzi i był przerażony całym zajściem, co można zobaczyć na poniższym nagraniu.
Pół roku po tym incydencie, pod koniec czerwca 2023 r., Apteka wystąpił na gali Wotore 7 w Katowicach. Jego rywalem był zawodnik MMA Kamil Minda, z którym walczył w formule na gołe pięści. Szymon N. skończył ten pojedynek z licznymi obrażeniami, w tym ze złamaną szczęką. W tej chwili to jednak jego najmniejszy problem.
Apteka aresztowany w związku z handlem narkotykami
Szymon N. jest jednym z czterech mężczyzn zatrzymanych przez policję w związku z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wytwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu handlowego znacznych ilości narkotyków m.in. amfetaminy, mefedronu i marihuany.
W trakcie przeszukań użytkowanych przez nich mieszkań, samochodów i garaży śledczy zabezpieczyli również maczety, kastety, kamizelki kuloodporne oraz gotówkę. Trzech podejrzanych trafiło na trzy miesiące do aresztu, a czwarty został objęty policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju. Grozi im od kilku do 12 lat więzienia.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki