Afera na YouTube. Kamerzysta moralizuje, Fagata oskarża Wardęgę
Afera związana z wykorzystywaniem nieletnich przez polskich youtuberów ciągle się rozkręca. Po głośnym filmie Sylwestra Wardęgi głos zabrali Kamerzysta i Fagata.
We wtorek 3 października Sylwester Wardęga opublikował film "MROCZNA TAJEMNICA STUU I YOUTUBERÓW: PANDORA GATE (Boxdel, Dubiel, Fagata)" na kanale YouTube. W materiale udowodnił, że wiele gwiazd polskich mediów społecznościowych utrzymywało niestosowne kontakty z małoletnimi fankami.
Podobne
- Afera na YouTube. Ludzie pokazują niezadowolenie
- Skandal polskiego YouTube. Lexy Chaplin zabrała głos
- Afera na YouTube. Zniknął odcinek Wojewódzkiego z Dubielem
- Oświadczenie Natsu o Pandora Gate. "Nie jestem w stanie normalnie funkcjonować"
- Filip Zabielski o Pandora Gate. "Byłoby mi wstyd na miejscu tych dziewczyn"
Internet zawrzał, a głos zaczęły zabierać wywołane przez Wardęgę do tablicy osoby wymienione w materiale. Fagata i Kamerzysta odnieśli się do informacji zawartych w głośnym filmie Druida.
Kamerzysta komentuje film Wardęgi
W filmie udostępnionym przez Sylwestra Wardęgę dowiadujemy się, że na jednej z imprez organizowanych przez Stuu i Marcina Dubiela był również Kamerzysta i Kruszwil. Druid zasugerował, że wszyscy obecni w mieszkaniu zdawali sobie sprawę, że zaproszone fanki są nieletnie. Zaznaczył również, że youtuberzy pili alkohol z małych szklanek, a dziewczyny z dużych.
MROCZNA TAJEMNICA STUU I YOUTUBERÓW: PANDORA GATE (Boxdel, Dubiel, Fagata)
Kamerzysta odniósł się do zarzutów na Instastory. Trzeba przyznać, że dziwnie czyta się moralizatorskie wpisy człowieka, który był oskarżony o znęcanie się nad osobą z niepełnosprawnością intelektualną oraz wykorzystywanie seksualne fanek czy nagrywał pranki, w których popełnia samobójstwo.
"Odnoszę się do całej sytuacji naszej obecności, mojej i Marka, w mieszkaniu Stuarta w okresie, kiedy zorganizowali imprezę. Jestem zmuszony naprostować kilka kluczowych rzeczy. Na imprezie znaleźliśmy się z Markiem, bo w tamtym okresie nagrywaliśmy wspólnie filmy i nocowaliśmy u niego. Nie znałem tamtych dziewczyn, pierwszy raz widziałem je na oczy, nie rozmawiałem z nimi poza głupimi zwrotami takimi jak cześć, co tam. Z tego, co pamiętam, dziewczyny miały na sobie ciężki makijaż, więc z pewnością wyglądały na dużo starsze, a w ich towarzystwie spędziliśmy może godzinę" - napisał Kamerzysta na Instastory.
"Cały czas rozmawiałem z jedną dziewczyną Adrianną Sz., która w tamtym okresie miała skończone 21 lat! Dokładnych danych nie będę upubliczniać, aby nie naruszać jej prywatności. Oczywiście profil dziewczyny wyślę do Wardęgi, żeby nie pozostawiać żadnych wątpliwości w tej sprawie. Dodatkowo muszę kategorycznie zaprzeczyć faktu, że piłem z małych szklanek. Dziewczyna, która ze mną piła tak jak ja, wino, które kupiłem - nie piliśmy martini serwowanego przez Stuarta, piła je ona z kieliszka co widać na nagraniu. Na stole stało łącznie siedem szklanek, z czego wyraźnie widać, że ostatnia szklanka (duża) należała do mnie. Na koniec dodam, że mieszanie w to Marka, który miał wtedy 17 lat, jest wręcz absurdalne" - kontynuował Kamerzysta.
Fagata i oskarżenia w stronę Wardęgi
Agata Fąk "Fagata" również skomentowała film Sylwestra Wardęgi. Przypomnijmy, że Agata to była partnerka Stuarta, która po ich rozstaniu zasugerowała, że ten znęcał się nad nią psychicznie, a w internecie udaje inną osobę.
Wardęga w materiale powiedział, że Agata wielokrotnie kłamała na temat Stuarta. Gdy w polskim internecie zaczęły krążyć plotki, że gwiazda mediów społecznościowych nie była tak przejrzysta, jak się wydawało, Fagata mówiła, że nie ma o niczym pojęcia, a Stuu jest pomawiany przez różne dziewczyny. Wardęga w filmie udowodnił jednak, że Agata miała informacje dotyczące Stuarta oraz jego niepokojących relacji z nieletnimi fankami.
Fagata udostępniła na Instastory wiadomość, którą wysłała do Sylwestra Wardęgi. Sugeruje w niej, że druid wykorzystuje aferę Stuu, aby przykryć swoje dramy.
"Sylwester jesteś tak samo zamieszany w tę całą sprawę, jak cała reszta, na którą nagrywasz, żeby tylko odwrócić uwagę od siebie i twoich dram. Dobrze wiesz, że ja nic nie wiedziałam, a za to ty od dwóch i pół roku dobrze wiesz o wszystkim, a siedzisz cicho tylko po to, że dobrze na wszystkim zarabiasz!!! Taka jest cała Twoja moralność" - napisała Agata w wiadomości do Wardęgi.
"Prawda zawsze wyjdzie na jaw... nie strasz mnie, nie wiem, czemu mnie mieszasz, gdzie wiesz, ja nic więcej nie wiem, bo gadaliśmy o tym i mnie wypytywałeś" - kontynuowała.
Sylwester Wardęga w żaden sposób nie skomentował na razie oskarżeń Fagaty. Trzeba zauważyć, że w filmie druid mówi, że podejrzewał od dawna wiele rzeczy, jednak nie miał dostępu do twardych dowodów. Gdy tylko dziewczyny odważyły się porozmawiać oraz pokazać skriny, Sylwester nagrał film. Jak jest naprawdę? Tego nie wiemy.
Popularne
- Caroline Derpienski we freak fightach? Ile kasy zażądała za walkę?
- Zielony gnom obnażony. Kim jest i skąd pochodzi Crawly?
- Skolim poczuł zew Amora. Zaszokował zachowaniem przy kobiecie
- USA banuje rekordową liczbę książek. Wśród nich "Harry Potter", "Zmierzch" i klasyki literatury
- Warszawskie zapalenie opon mózgowych. Tę "chorobę" zrozumieją nieliczni
- Dekryminalizacja marihuany w Polsce. Tusk musi zabrać głos
- Friz i Wersow polecieli helikopterem na zakupy. "Będą się z nas śmiać"
- Córka Elona Muska załamana po wyborach. Ma radykalny plan
- Mama Jonasza stanęła za konsolą? Będzie klubowa wersja "Muzykantów"