Kaja Godek: największa ANTYgwiazda pokolenia Z
Gwiazda, która nie ma fanów, a także (zdaniem wielu): empatii oraz zdrowego rozsądku. Kim jest najsłynniejsza antybohaterka w Polsce?
Kaja Godek urodziła się 2 maja 1982 roku w Warszawie. Zanim stała się ikoną skrajnej prawicy studiowała anglistykę na UW, a później była asystentką dyrektora jednej z dużych korporacji. Prywatnie jest żoną Jana, pracownika naukowego Politechniki Warszawskiej oraz mamą dwójki dzieci. Jej syn cierpi na zespół Downa i właśnie po jego narodzinach Godek uznała, że będzie walczyć o to, by w Polsce aborcja była nielegalna.
Podobne
- "Sejm bez aborterów". Kaja Godek ruszyła z nową kampanią
- Aborcja przez telekonsultację ma być dostępna dla Polek. Co na to Kaja Godek?
- Kaja Godek nie jest najgorsza. "Nagonka na LGBT+ zaczęła się od słów Jarosława Kaczyńskiego"
- Kaja Godek "przechwyciła" tabletki aborcyjne. "Przebadamy je"
- Kaja Godek kpi z decyzji papieża. Przywołała swoich wrogów
Kaja z oburzeniem wspominała w wywiadach wizytę u lekarza, który w 2008 roku powiedział jej, że płód jest wadliwy i zapytał, czy decyduje się ona usunąć ciążę. Zdaniem Godek taki lekarz to zabójca. Teraz walczy o to, by żadna kobieta nie miała prawa wyboru, jakie ona miała.
Przez kilka lat działała w fundacji antyaborcyjnej Mariusza Dzierżawskiego i zbierała podpisy pod obywatelskim projektem zakazu aborcji. W 2013 r. został on odrzucony przez Sejm.
Kaja nie poddała się i w 2016 znów próbowała przeforsować projekt całkowitego zakazu aborcji. Doprowadziło to do ogólnonarodowego Czarnego Protestu. W międzyczasie nieugięta i radykalna Godek zaczęła zyskiwać w oczach obozu rządzącego, co zaowocowało nowymi możliwościami zawodowymi. Zaledwie miesiąc po powstaniu rządu Beaty Szydło, anglistka otrzymała posadę w radzie nadzorczej państwowej spółki budującej komponenty do układów wtryskowych silników wysokoprężnych. Brak wykształcenia technicznego nie był przeszkodą...
Kaja Godek poczuła wiatr w żaglach i zaczęła brylować w mediach. Zasłynęła z ostrych i często obrzydliwie dyskryminujących wypowiedzi. Założyła też własną fundację "Życie i Rodzina", która oprócz odbierania praw kobietom, zajmuje się szczuciem na osoby LGBT+. Obecnie organizacja walczy o to, by zakazać organizowania w Polsce parad równości.
Sama Godek na swoim profilu na Twitterze pisała wprost o "konieczności walki z ideologią LGBT”, co ciężko potraktować inaczej niż jako mowę nienawiści i nakłanianie do przemocy. Stwierdziła też, że osoby związane z tym środowiskiem chcą "przestrzeni politycznej, kulturalnej, do realizacji swoich postulatów i to najbardziej radykalnych, czyniąc w ten sposób kolejny krok do totalitaryzmu".
Przypominamy, że LGBT, to ludzie a nie ideologia - więcej w naszym tekście LGBT+. Filmy i seriale, które pomagają zrozumieć
W tym momencie warto przypomnieć, że totalitaryzm wiąże się zmuszaniem innych do przyjęcia swojego "światopoglądu", co dość trafnie definiuje kilkuletnią krucjatę Kai Godek.
Ciężko nie odnieść wrażenia, że paliwem "aktywistki" jest nienawiść i pogarda dla ludzi, którzy śmią mieć inne wartości niż ona. Może dlatego jest dziś jedną z bardziej znienawidzonych osób w Polsce i obiektem licznych niewybrednych żartów. Podczas Strajku Kobiet życzliwi internauci zamówili na adres Kai kilogramy węgla i kilkaset wieszaków, a na TikToku hasztag #kajagodek ma ponad 35 milionów wyświetleń. To jeden z tych przypadków, kiedy nie warto było zostać "viralem".
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu