„Sztuka to dobry sposób konfrontowania się z innością” – wywiad z Shaibą, debiutantem projektu Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next

Dzięki, że zgodziłeś się odpowiedzieć na nasze pytania – tym bardziej, że ostatnie dni i tygodnie musiały być dla Ciebie mocno wypełnione. Skąd pomył na dołączenie do projektu Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next? Jak wyglądała Twoja droga od wysłania zgłoszenia do dnia dzisiejszego?

Odpowiedź: Pomysł przychodzi z Asfaltu, którego częścią katalogu chciałem się stać od dawna. Kiedy pojawiła się propozycja współpracy w ramach nowego projektu Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next … nie mogłem jej nie przyjąć. Kilka chwil później zaczęliśmy konkretną pracę w studio i na planie klipu. Intensywny czas, ale było warto.

Twoja muzyka to eklektyczny mix, zahaczasz o raw trap, hip-hop, brzmienia alternatywne. Skąd czerpiesz inspirację? Jak składasz te nieoczywiste, ale świetnie działające połączenia? Jak wygląda Twój proces twórczy?

Odpowiedź: Inspiracje wszelkie. Muzyka każda. Staram się łączyć świadomie te elementy w imię wyższej wartości eksperymentu. Wiele dziś powtarzalności na świecie - wszyscy mają tą samą pastę do zębów, ten sam model telefonu. Czuję, że generalnie sztuka to dobry sposób do konfrontowania się z innością. Elementy składam intuicyjnie. Proces mam projektowy. Piszę i produkuję przez około miesiąc, a później zbieram pomysły do specjalnego tajnego folderu. Taki cykl działa u mnie najlepiej. „Giselle” powstała zresztą w ramach pracy nad serią numerów.

Jesteś jednocześnie wokalistą, kompozytorem, tworzysz teksty, produkujesz. Czy przez dołączenie do Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next musiałeś „oddać stery” komuś innemu?

Odpowiedź: Na szczęście nie jestem managerem, reżyserem, operatorem, świetlikiem, tancerką, nie zajmuję się PR, masteringiem i wieloma innymi rzeczami. Przy tak złożonej produkcji jak Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next nawet Tytus nie szarpie się ze sterem w pojedynkę. Jest to praca sporej ekipy, bardzo zaangażowanej. Oczywiście artyści totalni, którzy sami reżyserują swoje klipy i szyją kostiumy imponują mi (a mamy ich nawet na lokalnym rynku). Ja jednak wciąż nabieram doświadczenia i w przestrzeniach, w których brak mi kompetencji chętnie oddaję ster bardziej zorientowanym.

W projekcie pracujesz ze specjalistami z Asfalt Records, teledysk wyreżyserował Łukasz Balcerzak, choreografię do niego ułożył Dominik Kinczel, wsparcie zapewnia Coca-Cola. Jak wygląda praca nad nowymi numerami, na czym polega całe wsparcie, które artysta otrzymuje w projekcie?

Odpowiedź: Łukasz spojrzał na wszystko soczewką kamery i to on jest autorem konceptu wizualnego. Dominik przeczołgał mnie przez tydzień na treningach stylu tańca kramp. Bolało, ale było warto. Praca nad nowym trwa, szczegółów zdradzać nie wypada. Wsparcie polega na tym, że kilkunastu zawodowców robi wszystko, żeby twój numer zyskał wartość dodaną. Dodatkowo Asfalt i Coca-Cola przygotowują całą strategię komunikacji i realizują działania promocyjne – niewielu debiutantów mogłoby sobie pozwolić na taki rozmach działając w pojedynkę. I nie chodzi tylko o hajs – on jest ważny – ale przede wszystkim wiedzę i doświadczenie. To inspirujące i rozwijające, obserwować i stać się częścią takiej machiny.

Powiedziałeś, że „sztuka to dobry sposób do konfrontowania się z innością”, mówiłeś o wyższej wartości eksperymentu. Z drugiej strony działalność artystyczna, by móc się przebić, wymaga potężnego potencjału komercyjnego. Jak w projekcie podeszli do Twojej wizji i samej „Giselle”? Innymi słowy – musiałeś z czegoś zrezygnować?

Odpowiedź: Praca w ramach projektu, w który zaangażowane jest więcej niż jedno zwierzę to ciągłe balansowanie pomiędzy umiejętnościami i doświadczeniem współpracowników, a swoją wizją. Nie musiałem rezygnować z żadnych wersów czy fragmentów utworu. Jego tkanka nie została w żaden sposób naruszona. Wszyscy w Nexcie raczej interpretowali niż próbowali rekonstruować piosenkę. Komercyjny potencjał? Znam numery o większym potencjale komercyjnym nawet we własnym katalogu. Giselle po prostu musiała już dostać swoje życie.

Jaka jest Twoja definicja i wizja artysty? Innymi słowy: gdybyś miał opisać Shaibę, jakbyś to zrobił?

Odpowiedź: Trudne pytanie. Zapraszam do odsłuchu singla i oczekiwania na kolejne premiery. Tam jest najprecyzyjniejszy opis. Moją wizją Shaiby jest prowokacja indywidualnej interpretacji u odbiorcy.

Czy w dzisiejszym świecie, gdzie każdy może być twórcą... No właśnie: każdy może być twórcą?

Odpowiedź: Każdy kto czuje się twórcą może się nim nazywać. Tworzenie jest wolne, pozbawione ograniczeń, zasad, struktur i schematów. Jednocześnie jest genialnym katalizatorem emocji i najzdrowszą substancją do latania w kosmos. Zakazywanie komukolwiek bycia twórcą, a szczególnie dyskredytowanie aktywności artystycznej dzieci powinno być karane… Nie każdy jest pisarzem, kompozytorem lub reżyserem, bo na to trzeba mieć dowody. Twórcą może być każdy.

Twórcą – tak. A artystą? Twórca działający „do szuflady” to artysta?

Odpowiedź: A dlaczego miałby nim nie być? Artyzm jest niemierzalny i nie da się go nadać z urzędu. Jeśli ktoś przeżyje raz lot podczas koncertu, pracy w studiu, malując obraz lub pisząc scenariusz będzie chciał tam wracać. Ta energia to sztuka.

Czy tego typu inicjatywy jak projekt Coca-Cola Zero Cukru Next są na polskim rynku potrzebne?

Odpowiedź: Jest. I są one. I super.

Czemu? Mamy różnego rodzaju talent show, jedne dedykowane dla wokalistów, w innych wokaliści zajmują czołowe miejsca i mają szansę dotrzeć do szerokiej publiczności. Każdy może wrzucić swoje dzieła do sieci.

Odpowiedź Talent show w Polandii nie są zainteresowane materiałem autorskim. Wszystkie aktualnie realizowane w TV promują wykonawców śpiewających covery. Sieć jest pojemna to fakt i czasem czyni cuda, ale łatwo tez w niej przepaść. Next jest alternatywą do wyżej wymienionych i wielu innych pomysłów na START w biznesie muzycznym… dobrą alternatywą :)

Czego życzyć na najbliższy czas, za co trzymać kciuki?

Odpowiedź: Życzcie zdrowia, resztę damy radę.

To jeszcze na koniec: warto było wysłać zgłoszenie do projektu Coca-Cola Zero Cukru Asfalt Next?

Odpowiedź: Zgadnijcie sami!

Dzięki za rozmowę!

Nabór do programu wciąż trwa, do obsadzenia pozostaje w dalszym ciągu aż 10 miejsc.

Zgłoszenie do programu jest banalnie proste. By zyskać szansę na dołączenie do finałowej ekipy 12 debiutantów, wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie asfaltnext.pl i przesłać autorskie, oryginalne nagranie audio – każde zgłoszenie zostaje zauważone i uważnie odsłuchane. O tym, kto trafi do finałowej dwunastki, zdecydują przedstawiciele Asfalt Records i Coca-Cola Polska.

Formularz zgłoszeniowy, a także wszystkie utwory realizowane w ramach Coca‑Cola Zero Cukru Asfalt Next publikowane będą na stronie www.asfaltnext.pl