Łukasz Jasina, rzecznik MSZ zawieszony. Poszło o Wołyń
Łukasz Jasina został wysłany na bezterminowy urlop. Rzecznik MSZ został zawieszony w związku z wypowiedzią na temat zbrodni wołyńskiej.
Łukasz Jasina oficjalnie jest na urlopie. Jak się okazuje - bezterminowym. Wszystko przez kontrowersyjną wypowiedź rzecznika MZS dotyczącą Wołynia.
Podobne
- Kim Dzong Un z nowym rozkazem. Nie uwierzysz, czego zakazał
- Właściciel kebaba "U prawdziwego Polaka" skazany "za poglądy". Żali się w rosyjskich mediach
- Ludobójstwo w Ukrainie. Szokujące stanowisko ONZ
- Papież Franciszek znów kontrowersyjnie o wojnie w Ukrainie
- Program "Łazienka plus"? Uważaj, gdy o nim usłyszysz
Słowa o zbrodni wołyńskiej
Łukasz Jasina przestał udzielać się w mediach oraz w internecie 19 maja. Tego też dnia rzecznik MZS stwierdził, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien "przeprosić za Wołyń".
Jak czytamy na rmf24.pl, ambasada Ukrainy nazwała tę wypowiedź "godną ubolewania", a Jasina, według naszych informacji, nie wróci już na stanowisko rzecznika resortu.
"Osobiście do tego podchodzę, bo jestem prawie z Wołynia i wprawdzie moja rodzina nie jest wołyńska, ale się wychowałem wśród ludzi, którzy stamtąd uciekli. Pamiętam czasy, kiedy ta zbrodnia nie była problemem, bo była mało znana" - mówił 19 maja w rozmowie z Onetem Jasina, pytany o zbliżającą się rocznicę zbrodni wołyńskiej.
"Przepraszam i proszę o przebaczenie" - takie słowa według Jasiny powinny paść z ust Zełeńskiego.
Źródło: rmf24.pl
Popularne
- Oskar Szafarowicz krytykuje Marsz Miliona Serc. Działacz PiS ostro o opozycji
- "Cekinowy wibrator". Ralph Kaminski wyjaśnia hejterów
- "Krzysztof miał taki system". Montażystka Gonciarza przerywa milczenie
- Oskar Szafarowicz zaniepokojony. Pokazał list od rektora UW
- Nitro poucza Janusza Kowalskiego. "Nie wstyd ci tak po ludzku?"
- Druga twarz Krzysztofa Gonciarza. Kasia Mecinski wydała oświadczenie
- Sukces Oskara Szafarowicza. Wystąpił w niemieckim filmie
- Stuu będzie miał do czynienia z prokuraturą. Kto złożył zawiadomienie?
- Narkotyki i wyzwiska. Kolejna ofiara Krzysztofa Gonciarza zabiera głos