Kawa za plastikową butelkę. Żabka rusza z nową akcją
Sieć sklepów spożywczych Żabka rusza z nowym projektem, który ma pomóc w zminimalizowaniu ilości plastiku. Czy to ma sens?
Ciągle mówimy o tym, jaki to plastik jest zły, ile szkód wywołuje i dlaczego wszyscy powinniśmy go unikać. Na szczęści te głosy chyba powoli docierają do firm, a przykładem może być Żabka, która właśnie ruszyła z nowym projektem.
Podobne
- 7 prostych zmian, dzięki którym możesz być bardziej eko
- Polski Pakt Plastikowy i zegar w Nowym Jorku. Czy zdążymy przed katastrofą?
- Biodegradowalny plastik wcale nie taki bio. Są wyniki badań
- Dajemy się nabijać w butelkę. Dlaczego Polacy nie piją kranówki?
- Żabka bez plastikowych kubków i torebek. Sieć pozbywa się jednorazówek
Do sklepów tej sieci możecie przynieść plastikowe butelki, które Wam zalegają. Za każdą taką butelkę otrzymacie 10 żappsów, które naliczają się w aplikacji - programie lojalnościowym sieci. Potem takie żappsy możecie wymienić np. na darmową colę czy kawę.
Zebrane przez sieć butelki trafiają do sortowni Lekaro, a potem do zakładu w Radomsku, w którym zostają przetworzone na granulat. Z niego w kolejnych procesach zostaną wyprodukowane kolejne, nowe butelki.
Nie są to zatem zwykłe butelki. Już jakiś czas temu Żabka chwaliła się tym, że jako pierwsza sieć handlowa wprowadziła wodę własnej marki o pojemności 0,5l. Zarówno butelka, jak i jej opakowanie wykonane są w stu procentach z recyklingu. Jak widać firma postanowiła też pójść o krok dalej i zebrać, a potem wykorzystać te butelki, które sami wcześniej zgromadziliśmy w domu.
Można powiedzieć, że plastik to plastik i jedynym słusznym rozwiązaniem są metolowe i szklane butelki, które służą nam znacznie dłużej. Prawda jest jednak taka, że czasem zdarza nam się ich zapomnieć. W takich wypadkach dobrze jest sięgnąć właśnie po butelkę z recyklingu.
Może nie zmniejszymy ilości plastiku w środowisku, ale przynajmniej nie wyprodukujemy nowego. Małe to pocieszenie, ale jeśli butelkę wyrzucimy do żółtego kosza na tworzywa sztuczne lub zwrócimy do sklepu, by była ponownie użyta, a etykietkę wyrzucimy do niebieskiego kosza na papier, to na pewno zaszkodzimy środowisku w mniejszym stopniu.
To jedna z kilku prostych zmian, które możemy wcielić w życie, by być bardziej eko.
Przy okazji warto dodać, że podejście "kupię plastikową butelkę i będę jej używać wiele razy" nie jest najlepsze. Gdy wystawimy ją na działanie promieni słonecznych albo zostawimy w nagrzanym samochodzie, to plastik zawarty w butelkach zacznie wydzielać szkodliwe substancje.
Substancje te w nadmiarze stają się przyczyną nowotworów, problemów hormonalnych, utrudniają zajście w ciążę i zwiększają ryzyko zawału serca. Najlepszym rozwiązaniem są zatem butelki wielorazowego użytku lub te filtrowane.
Jeśli w tym wypadku martwicie się z kolei o plastik w filtrach do wody, to firma Brita uruchomiła specjalne kosze przy supermarketach w wielu polskich miastach, do których możecie wyrzucić zużyte filtry. Potem odbiera je producent, a następnie w fabryce poddawane są recyklingowi.
Jeszcze jedna ważna informacja - projekt zbierania butelek na razie jest w fazie testów, dlatego możecie odnieść je tylko do 23 sklepów na Pradze Północ i Pradze Południe w Warszawie.
Mamy jednak nadzieję, że będzie się rozwijał. Ostatecznie lepsze takie działanie, niż żadne. W końcu na działanie bakterii, które będą mogły w całości rozłożyć taki plastik, będziemy musieli chyba jeszcze chwilę poczekać.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku