W Ukrainie wojna, w Mediolanie Fashion week. Branża mody udaje, że nic się nie stało
Fashion week w Mediolanie postanowił stworzyć sobie alternatywną rzeczywistość, w której nie ma wojny w Ukrainie. Tylko jedna marka zachowała się przyzwoicie. Branża mody poważnie nas zawodzi.
Od wtorku w Mediolanie trwa Fashion week. Od czwartku w Ukrainie trwa wojna. Czy branża mody jakkolwiek zareagowała na tę sytuację? Ukraińskie modelki chodziły w okularach przeciwsłonecznych, by ukryć łzy, a cała reszta świetnie się bawiła.
Podobne
- "Wojna zaczyna się od języka". Jak mówić i pisać o wojnie w Ukrainie?
- Znawca mody ocenia styl Kaczyńskiego. Nie gryzie się w język
- Jakie ubrania przekazywać uchodźcom? NIE, nie dajemy brudnych majtek
- Jak przyjmować uchodźców z Ukrainy w swoich domach? Poradnik HumanDoc radzi, jak robić to rozsądnie
- Wojna w 2022 roku to także wojna w mediach społecznościowych. Oglądamy ją wszyscy, choć nie musimy być bierni
Na rodzimym podwórku nie wszyscy też zachowali stosowną powagę. Vitkac na swoim profilu udostępniał zdjęcia z najnowszej kampanii, które nawiązywały do sowieckich realiów.
Vitkac się rehabilituje
Kampania, którą w ostatnich dniach reprezentował Vitkac, mocno nawiązywała do estetyki postsowieckiej i szeroko pojętego militaryzmu. Nie zobaczycie jej już jednak na profilu marki, bo po fali krytyki zdjęcia zniknęły z profilu najbardziej ekskluzywnego domu mody w Polsce.
W komentarzu dla "Pudelka" Vitkac podkreślał, że odniesie się do sprawy. Na akcje nie trzeba było długo czekać. W poniedziałek po południu pojawiła się informacja, że dom mody przekazał 300 tysięcy złoty na organizacje pomagające Ukrainie.
Fashion week i Ukraina
Na to samo nie możemy chyba jednak liczyć ze strony największych modowych marek. 28 lutego kończy się Fashion week i podczas wszystkich pokazów - organizowanych od 22 lutego - zaledwie raz odniesiono się do sytuacji w Ukrainie.
W niedzielę, 27 lutego, Giorgio Armani postanowił oddać szacunek ludziom walczącym w Ukrainie i na jego pokazie w Mediolanie wyłączono muzykę. Modelki chodziły po wybiegu prezentując najnowszą kolekcję w zupełnej ciszy.
Giorgio Armani Fall/Winter 2022/23 Milan
Projektant był chyba jedną z niewielu osób ze świata mody rzeczywiście przejętą całą sytuacją. Znaczna część gwiazd i modelek po prostu świetnie się bawiła, gdy w tym samym momencie w Ukrainie toczono walki.
Oczywiście nikt nie twierdzi, że całe wydarzenie powinno zostać odwołane. W końcu branża mody przygotowywała się na to wydarzenia od dawna, projektanci ciężko pracowali nad swoimi projektami i po prostu musieli je zaprezentować.
Łzy za okularami i najnowsze kolekcje
Przydałoby się jednak w tym wszystkim trochę powagi. Praktycznie żaden gest solidarności nie został wysłany w kierunku walczących Ukraińców, choć przecież w wybiegach uczestniczyły też np. ukraińskie modelki.
Te, według doniesień prasy, miały przed pierwszymi występami płakać za kulisami. Jak podaje France24, jedna z nich, 22-letnia mieszkanka Kijowa ubrana w bufiastą kamizelkę od Prady, powiedziała, że noszą okulary przeciwsłoneczne, by zakryć opuchnięte od łez oczy.
Ciekawe, czy ktokolwiek tam w ogóle zatroszczył się o ich stan psychiczny? Czy ktokolwiek w tej sytuacji udzielił im wsparcia, powiedział, że mogą zrezygnować z pokazu, jeśli nie czują się na siłach? Szczerze wątpię. Całą swoją postawą branża mody pokazała, że liczy się dla niej tylko jedno - kasa.
Gwiazdy na wybiegu świetnie się bawią, ale są wyjątki
Zastanawiacie się może, co w tym czasie robiły gwiazdy na widowni? Świetnie się bawiły. Rihanna, gwiazdy "Euforii" (na wybiegu można było zobaczyć np. Hunter Schafer) - nikt z nich nie przejął się całą sytuacją. Wszyscy udawali, że wojny nie ma.
Jasne, można zapytać: "A co ich obchodzi wojna w Ukrainie"? Cóż, no są to przecież jakieś autorytety, osoby, na których młodzi ludzie patrzą z podziwem, więc w takiej sytuacji powinny jakkolwiek reagować.
Idealnym i godnym pochwały jest chociażby gest Ryana Reynoldsa, który razem z Blake Lively ogłosił zbiórkę dla Ukrainy. Aktorzy zdublują każdy wpłacony datek, aż do osiągnięcia kwoty miliona dolarów. Można? Można. Potrzeba tylko trochę empatii i uważności na to, co dzieje się na świecie.
Źródło: france24.com, cnalifestyle.channelnewsasia.com, harpersbazaar.com
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku