"The Safe Zone". Film od sztucznej inteligencji. AI dostanie Oscara?

Sztuczna inteligencja zostaje zaangażowana w coraz więcej projektów i wkracza w kolejne dziedziny naszego życia. We wrześniu zeszłego roku wygrała z człowiekiem w konkursie plastycznym, a niedawno wszyscy zachwycali się awatarami stworzonymi przez generator Lensa.

Teraz przyszedł czas na film. Chatbot ChatGPT przyczynił się do powstania pierwszego filmu stworzonego przez sztuczną inteligencję. Czy to moment, w którym ludzie na festiwalach filmowych będą rywalizowali o nagrody Oscary z AI?

Chatbota ChatGPT już dobrze znacie. To on jest odpowiedzialny za tworzenie tekstów, które w grudniu zeszłego roku stały się hitem. Wystarczyło polecić sztucznej inteligencji napisanie o homoseksualnych przygodach posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka, by CharGPT stworzył historię, w której dowiadujemy się, że: "Krzysztof Bosak był dumnym gejem".

Inne opowieści stworzone przez ChatGPT możecie przeczytać w tekście Oliego, z którego dowiecie się również, jak wygenerować własną. Teraz możliwości sztucznej inteligencji postanowili wykorzystać twórcy filmowi.

"The Safe Zone" to pierwszy w historii krótkometrażowy film, który został wyreżyserowany i napisany przez sztuczną inteligencję. Za projekt odpowiada 28 Squared Studios oraz Moon Ventures, a poza AI projekt tworzyli Richard Juan, Aaron Kemmer oraz operatorka Odyssey Flores.

- I zrewolucjonizuje sposób, w jaki robimy filmy. Pomoże filmowcom zaoszczędzić czas i zasoby poprzez automatyzację niektórych zadań, wspomoże ich w tworzeniu nowych kreatywnych pomysły i naprawdę dostarczy nam nowych sposobów opowiadania historii - mówi Richard Juan, dyrektor generalny 28 Squared Studios i współproducent "The Safe Zone" cytowany przez "Inquirer.net".

Jak mówi koproducent, ChatGPT stworzył pięciominutowy scenariusz, listę ujęć z takimi szczegółami jak np. konkretne ruchy kamery i szczegóły dotyczące garderoby.

O czym opowiada film "The Safe Zone"? To historia rodzeństwa - Emily, Lucy i Jaka. Bohaterowie żyją w świecie opanowanym przez sztuczną inteligencję. Muszą zdecydować, kto z nich zostanie uratowany i trafi do bezpiecznego miejsca. Film można oglądać na YouTube.

Choć twórcy zapewniają, że sztuczna inteligencja ma jedynie wspierać twórców, a oni sami chcieli pokazać, w jaki sposób będzie pomagała w tworzeniu nowych historii, to trudno nie zadać pytania o to, w jaki sposób w przyszłości będzie się podchodziło do takich dzieł. Czy będą mogły brać udział w konkursach filmowych i zgarniać Oscary na takiej samej zasadzie jak filmy, które nie powstały przy udziale sztucznej inteligencji?

Już przy okazji konkursu, który wygrał obraz stworzony przez AI, ludzie mieli sporo wątpliwości, co do etyczności tej wygranej. Choć oczywiście ChatGPT może być bardzo pomocny w zupełnie innej, mniej szkodliwej formie i jak podkreślają twórcy "The Safe Zone" dzięki niemu ludzie będą mogli również realizować swoje największe marzenia filmowe.

- Jeśli chodzi o przyszłość branży rozrywkowej, technologia sztucznej inteligencji doprowadzi do możliwości tworzenia spersonalizowanych filmów. Na przykład w końcu będzie można poprosić ją o dowolną zmianę jakiegokolwiek filmu w taki sposób, w jaki zawsze tego chcieliśmy. Jeśli marzyliśmy o tym, żeby zobaczyć Toma Cruise'a wcielającego się w Iron Mana, który walczy z Darthem Vaderem, będziemy mogli poprosić sztuczną inteligencję o to, by natychmiast stworzyła nam taką historię - mówi cytowany przez "Inquirer.net" współproducent Aaron Kemmer.

Źródło: "Inquirer.net"