Taylor Swift na "Eras Tour" apeluje do fanów. O co prosi artystka?

Marzenia wszystkich fanów w końcu się spełniły. Taylor Swift ze swoją wielką trasą koncertową "Eras Tour" pojawi się w Polsce. 2 sierpnia 2024 r. artystka wystąpi na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Aktualnie Swift koncertuje po Stanach Zjednoczonych. Na jednym z koncertów w sobotę 24 czerwca zaapelowała do fanów w sprawie, która związana jest również z premierą albumu "Speak Now". Artystka poprosiła, by fani odrobinę odpuścili.

W sobotę 24 czerwca Swift w ramach "Eras Tour" wystąpiła w Minneapolis. W trakcie występu postanowiła nawiązać do premiery krążka "Speak Now (Taylor's Version)". Przed zagraniem "Dear John" zaapelowała do fanów, by nie skupiali się na jej byłych, o których są niektóre piosenki. Zamiast tego mają cieszyć się tym, że w końcu może odzyskać prawa do swoich utworów.

- Mam 33 lata. Nie obchodzi mnie nic z tego, co przydarzyło mi się, gdy miałam 19 lat. Nie wydaję tego albumu, by ktoś w sieci mógł mnie bronić przed kimś, o kim myśli, że napisałam piosenkę jakieś 14 milionów lat temu. Wydaję ten album, ponieważ chcę odzyskać swoją muzykę - powiedziała Taylor Swift.

Artystce najprawdopodobniej chodzi o Johna Mayera - fani podejrzewają od dawna, że to o nim jest "Dear John". Nawet inny były chłopak Swift, czyli Taylor Lautner, nagrał tiktoka, w którym modli się za artystę w związku z premierą "Speak Now (Taylor's Version)".

Już 7 lipca fani będą mogli usłyszeć ten długo wyczekiwany krążek. Jeśli nie wiecie, czemu artystka nagrywa swoje albumu po raz kolejny, to zerknijcie do tekstu o "Speak Now (Taylor's Version)".

Chwilę po premierze tego krążka polscy użytkownicy będą mogli kupić bilety na koncert Taylor Swift. Przypomnijmy, że wejściówki na "Eras Tour" w Polsce będzie można zdobyć już 12 lipca. Do tej pory zarejestrowało się ponad 600 tys. osób. Jeśli przy okazji kupowania biletów nie chcecie osiwieć, to skorzystajcie z rad Mai.