Szok i niedowierzanie! Wojtek Sawicki się zaszczepił… i nic mu nie dolega
Nasz ulubiony influencer z misją przyjął swoją dawkę szczepionki. Wskutek tego ani nie urosła mu trzecia noga, ani Bill Gates nie przejął nad nim kontroli. "Czuję się bardzo dobrze", mówi Wojtek, a my zazdrościmy mu, że jest już po szczepieniu.
Wszyscy jesteśmy już totalnie zmęczeni życiem w lockdownie. Wszyscy chcemy już wrócić do normalnego świata, który znamy sprzed pandemii – kiedy można było chodzić na koncerty, umówić się do baru ze znajomymi, spotykać się na randkach bez maseczki na twarzy. Jedynym sposobem, aby znów było jak dawniej, jest przyjęcie swojej dawki szczepionki. Kto uważa inaczej, ten jest tromba.
Podobne
- Edzio nie wstydzi się żenującej piosenki o rozstaniu. "To nie była ustawka"
- Youtuber przykleił kolegę do helikoptera i odleciał na szczyt głupoty
- Skąd przy Gonciarzu określenia simp i cuckold? "Terminy z wykopowej poetyki"
- Świeca do uszu? Youtuber ujawnia SCAM Oli Ciupy i Kini Wiczyńskiej
- Sylwester Wardęga odpowiada Mai Staśko: "Ty mnie nie wk*rwiaj"
Coraz częściej do mojej bańki informacyjnej docierają wypowiedzi antyszczepionkowców (czytaj: szurów i foliarzy). Absurdalne dla mnie pseudotezy, jakoby w szczepionce znajdowały się czipy albo martwe płody, wielu innych internautów traktuje na serio, bo widzą, że autorką takich wysrywów jest znana piosenkarka albo dziennikarz. Dlatego tak ważne jest to, co zrobił Wojtek Sawicki.
Wojtek Sawicki o tym, jak się czuje po szczepieniu
Wojtek jest influencerem z misją, którego konto na Instagramie zrzesza olbrzymią społeczność fanów – niemal 80 tys. ludzi! Wojtek choruje na dystrofię mięśniową (niezwykle rzadką i nieuleczalną chorobę), ale swoim optymizmem mógłby zarazić metro warszawskie w godzinach szczytu. Influencer relacjonuje na Instagramie swoje codzienne życie, a ostatnio podzielił się tym, jak przeżył szczepienie.
Jak Wojtek Sawicki czuje się szczepionce?
Wojtek nagrał Instastories o tym, jakie ma wrażenia po szczepieniu. – Cześć, pytacie jak się czuję po szczepieniu – zaczął swoją relację. – Otóż czuję się bardzo dobrze. Wczoraj trochę dokuczała mi głowa i byłem zmęczony, ale dzisiaj już nic mi nie dolega. No może oprócz dystrofii mięśni. Jednak w tym przypadku moja choroba okazała się w końcu przydatna. Dlaczego? Bo nie bolą mnie mięśnie.
Zawsze, kiedy czytam wpisy Wojtka albo oglądam wywiady z jego udziałem, jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jakim dystansem do swojej choroby i poczuciem humoru wyróżnia się influencer. Świetnie, że Wojtek nagrał materiał, jak się czuje po szczepieniu, bo dzięki temu być może przekona kilka niezdecydowanych osób, że jednak warto dać się dziabnąć w ramię i skończyć pandemię raz na zawsze.
Chcecie dowiedzieć się więcej, kim jest Wojtek Sawicki?
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku