Sylwester Wardęga odpowiada Mai Staśko: "Ty mnie nie wk*rwiaj"
Aktywiska zarzuciła Sylwestrowi Wardędze hipokryzję. Szeryf polskiego internetu odniósł się do komentarza Mai Staśko, sugerując, że może ją pozwać o zniesławienie. Przywódca Watahy użył dosadnego słownictwa.
Aktywiska i dziennikarka Maja Staśko skomentowała na Instastory materiał Sylwestra Wardęgi dotyczący wycieku softów z udziałem Natsu. Przywódca internetowej społeczności Wataha powiedział w swoim filmie m.in. że członkini Teamu X pracowała na kamerkach, bo chciała łatwo zarobić oraz że eksponowanie roznegliżowanego ciała w social mediach to nic nowego i szokującego w świecie influnecerów.
Podobne
- Maja i Krzysiek znowu się kłócą. Zawołajcie panią przedszkolankę!
- Wardęga o aresztowaniu Kamerzysty: "Jego TELEFON jest bardziej obciążający"
- Mateusz Spysiński vs Maja Staśko – kulturalna rozmowa zamiast orania [WOW!]
- Lexy friendzonuje Dubiela? Wardęga wypytał ją o szczegóły ostatnich dram
- Wardęga zbanowany na Twitchu! Powodem był donejt o "paleniu Żydów"?
Maja Staśko zacytowała fragment wypowiedzi Sylwestra na Instastory. Chodzi o słowa: "te wszystkie panienki, co wypinają tyłek na Instagramie, marzą tylko o zasięgach". Aktywiska stwierdziła, że mówienie w ten sposób o dziewczynach "to nie tylko pogarda w ich stronę, ale i hipokryzja". Maja zwróciła się do Wardęgi z pytaniem: "A o czym ty marzysz, gdy kręcisz takie filmiki?".
Sylwester Wardęga odpowiada Mai Staśko
– Hipokryzja to zarzucanie komuś czegoś, co się samemu robi – mówi Sylwester, odpowiadając Mai Staśko. – Czy ja gdzieś świeciłem tyłkiem, żeby zdobyć zasięgi? Ja nawet tego nie krytykuję, ale czy ja to robiłem kiedykolwiek? [...] Czy ja gdzieś skrytykowałem, że ludzie robią coś dla zasięgów? Że na przykład nagrywają filmy na YouTube, bo ona [Maja] twierdzi "Ale ty sam nagrywasz dla wyświetleń".
Przywódca Watahy radzi Mai Staśko, żeby go nie wk*rwiała
– To jest zabawne, że ta feministka mówi, że jak ja będę potrzebował wsparcia to też dostanę – kontynuuje swój wywód Sylwester Wardęga. Mówi, że: – Ta feministka oskarżyła mnie o molestowanie, że w przebraniu dziadka molestowałem kobietę na TikToku. A wiecie co? To nie ja byłem w tym przebraniu dziadka. Więc ja takie wsparcie od niej dostałem. K*rwa, fałszywe oskarżenia.
– Patofeministka teraz wspiera bardzo medialnie Queen of the Black, Natsu, że to są ich ciała, mogą robić z tym co chcą i tak dalej – mówi Wardęga. – Zapomniała chyba, że nie tak dawno atakowano Formułę 1, że trzeba zakazać hostessom tam wstępu, mimo że hostessy tam są dobrowolnie i zarabiają z tego pieniądze. Była akcja, że to szkodzi wizerunkowi kobiet, że to uprzedmiotawia kobiety.
– To jest właśnie hipokryzja – stwierdza Sylwester Wardęga. – Bo raz mówicie tak, raz mówicie tak. Tak jak wam pasuje. Ja wiem, czemu ty wspierasz teraz dziewczyny i tak medialnie to wszystko rozgłaszasz. Dla zasięgów. Ja też nagrywam dla zasięgów. Tylko weź nie kładź tym młodym ludziom bzdur do głowy.
Maja Staśko nie odpowiedziała na Instastory Sylwestera Wardęgi. Jak myślicie – czy ta dyskusja ma sens? Czy uważacie, że używanie wulgaryzmów było przez Sylwka potrzebne? Dajcie znać w komentarzach!
WARDĘGA VS FEMINISTKI*MAJA STAŚKO*
W świecie influencerów i celebrytów ciągle coś się dzieje. Sprawdźcie, co ciekawego wydarzyło się na ostatniej konferencji prasowej przed Fame MMA 10?
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet