Świece okopowe dla ukraińskich żołnierzy. Możesz zrobić je sam
W Łodzi trwa akcja tworzenia i wysyłania świec okopowych dla ukraińskich żołnierzy. To, co codziennie wyrzucamy do kosza, może pomóc walczącym mieszkańcom Ukrainy przetrwać chłodniejsze dni.
Wojna w Ukrainie trwa. Wraz z nadchodzącą zimą Ukraińcy ze zniszczonych terenów, a także sami żołnierze i obrońcy kraju, muszą szykować się do coraz cięższych warunków. Teraz możecie w prosty sposób pomóc Ukraińcom.
Podobne
- Jak powinniśmy podawać informacje o Ukrainie i jak rozpoznać kremlowskie trolle
- Zbita Filiżanka na YouTube. Stereotypy, obrażanie i szurowanie
- "Moja postawa jest trochę prorosyjska". Kandydatka Konfederacji w formie
- Ukraińcy chcą przejąć władzę w Polsce? Kaja Godek "ma dowody"
- Wojna w 2022 roku to także wojna w mediach społecznościowych. Oglądamy ją wszyscy, choć nie musimy być bierni
To, co codziennie wyrzucacie do kosza, może pomóc im przetrwać zimowe dni wojny.
Świece okopowe dla ukraińskich żołnierzy
Od początku wojny Polacy na różny sposób pomagają uchodźcom z Ukrainy i mieszkańcom tego kraju, którzy walczą na froncie. Rozpoczęła się akcja tworzenia i wysyłania żołnierzom świec okopowych. Tę inicjatywę rozpoczęła w Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców Uniwersytetu Łódzkiego absolwentka tej uczelni - Tatiana Czaplińska.
"Nasza dawna absolwentka (sprzed 4 lat) robi tak zwane świece okopowe i wysyła żołnierzom walczącym w jej mieście. Organizujemy zbiórkę stearyny i puszek (bez tektury) w naszym Studium. W czwartek (3 listopada) koło szatni pojawią się pudełka. Bardzo prosimy o włączenie się do tej akcji" - czytamy na Facebooku Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców UŁ.
Świece okopowe dla ukraińskich żołnierzy. Dlaczego są potrzebne?
Po co ukraińskim żołnierzom okopowe świece z Polski? Dzięki nim mogą się ogrzać, ugotować wodę czy wysuszyć ubrania. Jak podaje Czaplińska, świeca wykonana z 200-gramowej puszki może zapewnić ciepło i światło przez mniej więcej dwie i pół godziny.
Żeby pomóc w tworzeniu okopowych świec wystarczy dostarczyć do punków, które zbierają materiały, puste puszki po konserwach czy karmie dla zwierząt. Warto przy okazji zabrać ze sobą resztki świec czy wkładów do zniczy, ewentualnie kupić i przynieść parafinę lub wosk.
W ciągu 17 dni Tatianie i pomagającym jej osobom udało się wykonać 75 świec okopowych. Jeśli jesteście z Łodzi i chcielibyście pomóc w ich wykonywaniu, możecie zaangażować się w ich produkcję świec. Szczegóły dostępne są w poście Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców UŁ na Facebooku oraz na grupie "Świece okopowe Łódź".
"No cóż, kochani, nadszedł ten dzień! 17 dni od startu zbiórki, dziesiątki puszek i kartonów, kilogramy wosku i parafiny, dziesiątki godzin pracy - i dwa kartony, w sumie 75 świec pojechały dzisiaj do Mikołajowa!" - napisała Tatiana na grupie na Facebooku.
Inne miasta również zaczęły organizować swoje akcje tworzenia i wysyłania świec okopowych do Ukrainy. To m.in. Limanowa. Sprawdźcie, czy w waszej okolicy nie ma podobnych inicjatyw lub spróbujcie zorganizować ją sami.
Źródło: FB Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców Uniwersytetu Łódzkiego
Popularne
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Dlaczego Taco nie zagrał na koncercie Quebo? "Szykują coś nowego"
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Bagi wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? Spokojnie, Wojtek Kucina go wkręci
- Krzysztof Gonciarz wrócił do Polski jak bohater? Na lotnisku witali go widzowie