Rozpaczliwy apel rodziców. Walczą o pilną zmianę w przepisach
Fundacja Koalicja i siedem organizacji współtworzących Ogólnopolskie Porozumienie Razem dla wcześniaków proszą ministrę rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk o spotkanie. Na ręce polityczki chcą złożyć petycję, którą podpisało ponad 10 tys. osób.
Fundacja Koalicja i Ogólnopolskie Porozumienie Razem dla wcześniaków apelują o zmianę w prawie. Chcą, aby matki wcześniaków oraz noworodków wymagających hospitalizacji mogły się ubiegać o pełnoprawne zwolnienie lekarskie z tytułu opieki nad dzieckiem do czasu wypisu niemowlęcia do domu.
Podobne
"Aktualny stan prawny wymaga rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego wraz z porodem wcześniaka i umożliwia przerwanie go dopiero po ośmiu tygodniach. Matki wcześniaków czują się ograbione z urlopu macierzyńskiego podczas hospitalizacji ich ciężko chorych dzieci" - czytamy w treści petycji.
Petycja do Agnieszki Dziemianowicz-Bąk
Inicjatywa zdobyła dużą popularność w internecie.
- Kochani, pod naszą petycją jest już ponad 10 tysięcy podpisów - mówi w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu Elżbieta Brzozowska, wiceprezes Fundacji Koalicja.
- To czas, aby pani ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk dowiedziała się o tym, że mamy do niej serdeczną prośbę, żeby mamy wcześniaków i chorych noworodków w Polsce przestały być okradane z urlopów macierzyńskich. Bardzo głęboko wierzę w to, że uda nam się zmienić ten absurdalny przepis, który nie pozwala wziąć opieki nad dzieckiem, zwolnienia lekarskiego z tytułu opieki nad dzieckiem - stwierdziła Brzozowska.
Znasz się na oszczędzaniu? Nie zdobędziesz tutaj 10 punktów
Autorzy petycji podkreślają, że "okres walki o życie i zdrowie ich maluszków nie może być nazwany urlopem macierzyńskim". Matki hospitalizowanych dzieci czują się okradane ze wspólnego czasu z pociechą, gdyż nie mogą ciągle przebywać razem. To szpital decyduje, jak długo kobieta może czuwać przy swoim dziecku. Tymczasem to "mama powinna mieć możliwość przebywania przy chorym noworodku w nieograniczonym czasie" - zaznaczają działacze.
"Skrajne wcześniaki spędzają w szpitalu nawet kilka miesięcy, a mamy cierpią nie tylko z powodu strachu o życie ich dziecka, ale też z żalu, że ucieka im urlop macierzyński, przemija wspólny czas z dzieckiem specjalnej troski, który też różni się od urlopu macierzyńskiego z dzieckiem urodzonym o czasie" - twierdzą autorzy petycji do Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
Petycja Fundacji Koalicja oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Razem dla wcześniaków otrzymała poparcie krajowej konsultant w dziedzinie neonatologii prof. Ewy Helwich oraz Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego.
Wcześniaki w Polsce
Problem poruszany w petycji dotyczy dużej liczby matek. Każdego roku w Polsce rodzi się 24 tys. wcześniaków, które przychodzą na świat między 22. a 37. tygodniem ciąży. Długotrwałej hospitalizacji wymagają skrajne wcześniaki urodzone przed 28. tygodniem ciąży. Tych w 2022 r. urodziło się 1187. Ponad 18 tys. wcześniaków przyszło na świat między 33. a 36. tygodniem ciąży.
Źródło: TVN24/petycjeonline.com
Popularne
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Ohydne nagranie z backstage'u. Skolim broni Luxona
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Takefun zdradza, ile Budda miał zarobić na loterii. Kwota wbija w fotel
- Tiktoker utknął w korku. Wszystko przez Marsz Furasów
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?