Rondo Praw Kobiet czy rondo Dmowskiego? Spór trwa, wypowiedział się nawet minister Czarnek
Ucieszyliście się już, że Rondo Dmowskiego zmieni nazwę na rondo Praw Kobiet? No to możecie się na razie powstrzymać z tym entuzjazmem.
Rondo Dmowskiego wcale nie stanie się rondem Praw Kobiet? To, że radni zagłosowali za zmianą nazwy, nie oznacza jeszcze, że do niej dojdzie. Biorąc jeszcze pod uwagę liczne głosy sprzeciwu, sprawa może się trochę bardziej skomplikować.
- "Zabity przez indoktrynację, nietolerancję i poniżanie". Aktywiści LGBT+ udają zmarłych przed Ministerstwem Edukacji i Nauki
- Jaki jest wizerunek kobiet w mediach? Nadają się tylko do tego, by oddawać głos mężczyznom
- Strajk Kobiet na Instagramie. Oni relacjonują go najlepiej!
- Strajk Kobiet i... influencerek. Tym razem już nie wypada milczeć
- 18-latka oskarżona o ORGANIZACJĘ Stajku Kobiet w Limanowej jest NIEWINNA
Dla jednych rondo Dmowskiego jest miejscem ważnym ze względu na fakt, że rusza stamtąd Marsz Niepodległości, dla innych ze względu na zeszłoroczne protesty Strajku Kobiet. Pewne jest więc, że możliwa zmiana nazwy będzie wywoływała kontrowersje.
Gdy o projekcie zmiany nazwy ronda zaczęto mówić poważnie, podniosły się liczne głosy sprzeciwu. Niezadowolenie wyrazili np. politycy PiS i Konfederacji, w tym m.in. premier Morawiecki i minister Czarnek.
Czarnek i rondo Praw Kobiet
Ten ostatni, podczas rozmowy w stacji TV Republika, zaproponował nawet swoją własną nazwę dla ronda. Zdecydowanie wolałby: "rondo chamstwa i wulgarności niektórych kobiet", ale oczywiście tylko jeśli Dmowski zostanie uhonorowany w innym miejscu.
"Jestem za zmianą nazwy ronda Dmowskiego, ale na rondo chamstwa i wulgarności niektórych kobiet nierozumiejących rzeczywistości".
Potem dodał coś o wulgarności i chamstwie rzeczonych kobiet, dlatego przypomnę może, że grzeczne już byłyśmy, a to "wulgarne" hasło nie wzięło się też znikąd. Kobiety też przeklinają, ale przecież nie o to w tej całej dyskusji chodzi.
Ważniejsze wydaje się może przypomnienie, kim był w ogóle Roman Dmowski. Ten prawicowy "ojciec niepodległości" był przy okazji oskarżany o antysemityzm, więc nie wiem, czy jego "uhonorowanie" powinno być dla nas tak istotne. Na antenie Polsat News odniósł się do tego też Rafał Trzaskowski:
Tutaj chodzi o to, że to rondo stało się pewnym symbolem walki o prawa kobiet. I tu nie chodzi o walkę z Dmowskim, tylko chodzi po prostu o ustanowienie pewnego symbolu, a Dmowski jest w przestrzeni miasta honorowany.
Społeczeństwo podzielone
Opinie ludzi są dość podzielone. Jedni się cieszą i chwalą zmianę, inni uważają, że jest skandaliczna, a Dmowski powinien zostać patronem tego ronda. Utworzyli nawet specjalną petycję.
Na szczęście mamy naszych dzielnych obrońców polskości, którzy dzielnie sprzeciwiają się jakimś feministycznym bzdurom. Warszawa na pewno nie wytrzymałaby takiego obrotu sprawy – kto to widział, żeby męskiego patrona zmieniać na jakieś prawa kobiet. Skandaliczne.
A tak na poważnie, to mamy nadzieję, że Warszawa jednak zmieni nazwę ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. I tak mamy już zbyt wielu męskich patronów. Chociaż z tych dyskusji czasem wychodzą bardzo ciekawe wnioski - zastanawialiście się np. czy Wars i Sawa byli homoseksualną parą? Nie? No to musicie sprawdzić, do czego doprowadziła dyskusja na temat zmiany nazwy ronda.
- Pracuje jako naga sprzątaczka. Mówi o najbrudniejszych klientach. Ile zarabia?
- NitroZyniak znów publikuje filmy. Wybrał otchłań internetu
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut! 2"? Friz tego nie przewidział
- Mia Khalifa wybaczyła Żabsonowi? Raper odsłania kulisy afery
- Patologia w szkołach? "Relacje" uczniów podbijają TikToka
- Uczniowie recenzują szkoły. Opisy patologii są przerażające
- Czym jest Willow Project? Walką z czasem o ocalenie Alaski
- Patodeweloperka na TikToku. Chwalą klitkę o wielkości 13 m2
- Tego nikt nie przewidział. Zaskakujący efekt reportażu o JPII