Prime MMA wydało oświadczenie. Czy planowana gala się odbędzie?
Zaplanowany z pompą powrót Prime MMA został przyćmiony działaniami aktywistów. Zarząd freak fightowej organizacji zabrał głos.
Już niedługo ma się odbyć ósma gala Prime MMA. Impreza od początku wzbudzała emocje - już na konferencji zapowiadającej walki, działy się dymy. Krzyki, wyzwiska i bójki między zawodnikami: nawet na Clout MMA, federacji słynącej z lekkiego podejścia do patologii, nie było tak gęsto.
Podobne
- Zadyma na konferencji Prime MMA. Pięści poszły w ruch
- Prime MMA ma poważne problemy. Interweniuje lokalny polityk
- Dymy na PRIME MMA. Ona ledwo stała na nogach, oni się bili
- Kamerzysta znów w Prime MMA. Kasjo nie wyciągnął wniosków
- Kamerzysta nie zawalczy na Prime MMA? Władze Gorzowa postawiły sprawę jasno
Oprócz afer podczas konferencji Prime MMA niechlubnie "zasłynęło" z zaproszenia do walk Łukasza Wawrzyniaka, znanego w internecie jako Kamerzysta. Za influencerem wciąż ciągną się jego przewinienia: dręczenie osoby z niepełnosprawnością intelektualną na filmie czy pobicie 66-letniego mężczyzny. Za ten ostatni czyn Wawrzyniak został prawomocnie skazany - staruszek zmarł kilka miesięcy po tym, jak został zaatakowany.
Po tym, jak Prime MMA ogłosiło Kamerzystę jako jednego z zawodników, w sprawę włączyli się aktywiści i działacze społeczni - m.in. adaś. i Maja Staśko. Zainteresowani interweniowali do Areny Gorzów, gdzie miało odbywać się wydarzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk
Prime MMA odpowiada fanom. "Władze Areny Gorzów prowadziły negocjacje w złej wierze"
Po licznych zgłoszeniach Arena Gorzów zdecydowała się zrezygnować ze współpracy z Prime MMA. Przyszłość ósmej gali zawisła na włosku. W stanie zawieszenia tkwili zarówno zawodnicy, jak i osoby, które zdecydowały się nabyć bilet na wydarzenie lub PPV. Pomimo kontrowersji wokół osoby Wawrzyniaka, federacja ostatecznie nie podjęła decyzji o wykluczeniu go z walk.
Prime MMA wydało za to oświadczenie, aby uspokoić nastroje fanów.
"Pragniemy podkreślić, że gala PRIME 8: Zadyma 2.0 w żadnym stopniu nie jest zagrożona i odbędzie się planowanego 13 kwietnia 2024 roku" - zakomunikowała federacja. W oficjalnym piśmie Prime podkreśliło, że spotkali się ze "złą wolą" pracowników Areny Gorzów.
Federacja zapowiada, że już niedługo poinformuje o nowej lokalizacji oraz uruchomi procedurę zwrotu biletów. Sporo fanów jest zawiedzionych i wskazują, że stracili pieniądze za przyjazd do Gorzowa i noclegi.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki