Rafik Ennaoui w szkole

Propaguje teorie spiskowe. Szkoła zaprosiła go na wykład

Źródło zdjęć: © PorozmawiajmyTV / YouTube
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,14.03.2024 14:45

Szkoła podstawowa w Kątach Wrocławskich zaprosiła na wykład Rafika Ennaoui. Jest on zaliczany w mediach do grona osób wyznających teorie spiskowe. Dzieci po wysłuchaniu tego, co miał do powiedzenia, przeżyły wstrząs.

W Szkole Podstawowej nr 2 Kątach Wrocławskich doszło do kontrowersyjnego wydarzenia. Jak informuje "Wyborcza", placówka zaprosiła na wykład Rafika Ennaoui, propagatora teorii spiskowych i brata lekkoatletki Sofii Ennaoui. Mężczyzna przemawiał dla drugoklasistów, czyli dzieci w grupie wiekowej 7-8 lat.

- Dzieci z klasy mojego dziecka, po przyjściu do domu, z płaczem zabroniły korzystać rodzicom z telefonów komórkowych przy uchu, ponieważ prowadzi to do raka mózgu i rodzice na pewno umrą - przekazała "Wyborczej" matka jednego z uczniów. Kobieta wyraziła oburzenie, że szkoła nie poprosiła rodziców o zgodę na "grzebanie pseudonaukowców w mózgach dzieci".

Rafik Ennaoui prześwietlony przez dziennikarzy

Rafik Ennaoui jest zagorzałym przeciwnikiem 5G. Do takiego stopnia, że nie ma oporów przed powtarzaniem tez, które wygłasza rosyjska propaganda. Jak podaje "Wyborcza", w 2018 r. Russia Today America straszyła obywateli USA o nadchodzącej apokalipsie 5G. Rosyjskie medium wskazywało, że ten "eksperyment na ludzkości" w największym stopniu uderzy w dzieci, "u których 5G może powodować krwawienie z nosa, trudności w nauce". Twierdzenia podparła dowodami wyjętymi wiadomo skąd.

trwa ładowanie posta...

"Wyborcza" podaje, że Ennaoui występując na Festiwalu Zdrowia w Zielonej Górze, powielał pseudonaukową narrację znaną z rosyjskiej telewizji. Głosił, że "promieniowanie" Wi-Fi zabija, a źródłem chorób są urządzenia bezprzewodowe. Opowiedział słuchaczom o tym, że nakłonił matkę do wyłączenia bezprzewodowego sygnału i używania kabla sieciowego do łączenia się z internetem.

Zaprezentował słuchawki chroniące przed glejakiem, ostrzegał, że "używanie telefonu niczym nie różni się od zażywania heroiny" i alarmował o mężczyznach, którzy zostali bezpłodni, bo nosili komórkę w kieszeni spodni. Popiera swoje tezy eksperymentem, który polega na podlaniu kwiatów wodą podgrzaną w mikrofalówce, wskutek czego rośliny więdną.

trwa ładowanie posta...

Kim jest Rafik Ennaoui?

Poglądy Ennaoui nie wytrzymują konfrontacji z nauką. Portal Demagog obalił eksperyment, który miał dowodzić szkodliwości wody podgrzanej w mikrofalówce. Z kolei dr Jacek Błoniarz-Łuczak, fizyk z Centrum Nauki Kopernik, w komentarzu dla "Wyborczej" zaprzeczył, jakoby mikrofale promieniowania telekomunikacyjnego były w stanie spowodować mutację DNA i nowotwory: - Energia ich fotonów jest setki tysięcy razy mniejsza niż energia kwantów promieniowania UV - zaznaczył naukowiec.

Specyficznie myślący Ennaoui znalazł sposób, by wyjść ze swoimi poglądami z piwnicy do szerszego grona odbiorców. Podczas wykładów porusza tematykę walki z uzależnieniem od telefonów. Dzięki temu dostał zaproszenie m.in. na konferencję "Technologie mobilne: bezpieczeństwo dzieci i młodzieży" w Akademii Handlowej Nauk Stosowanych w Radomiu.

trwa ładowanie posta...

Rafik Ennaoui w szkole podstawowej

"Wyborcza" skontaktowała się z Alicją Sudoł, dyrektorką podstawówki w Kątach Wrocławskich. Edukatorka poinformowała, że Ennaoui przybył z wykładem na temat zagrożeń zbyt częstego korzystania z telefonów. Mężczyznę zaprosił jeden z rodziców, który przysłuchiwał się wystąpieniu, podobnie jak dyrektorka szkoły.

Sudoł zaznaczyła, że spotkanie nie odbiegało od ustalonych tematów, czyli badań, uzależnienia od telefonów, źródeł problemu i biernej postawy państwa wobec zjawiska. W zajęciach uczestniczyli uczniowie, pedagog szkolny oraz pedagog specjalny. Nauczyciele ani na chwilę nie zostawili gościa samego z uczniami. Ponadto przed spotkaniem szkoła sprawdziła mężczyznę w wymaganych rejestrach i uzyskała pozytywną rekomendację od placówki, w której mężczyzna był z podobnym wykładem.

- Jest mi niezmiernie przykro, iż spotkanie zorganizowane z inicjatywy rodziców nie spotkało się z aprobatą rodziców. Staram się współpracować z moimi rodzicami, gdyż są aktywni i zaangażowani. Wiem też jedno, że gdyby spotkanie nie było przygotowane przez naszego rodzica, nie wyraziłabym na nie zgody, gdyż, słucham moich uczniów, a oni na chwilę obecną mówią, że warsztatów profilaktycznych, radzenia sobie z emocjami, sytuacjami trudnymi, mają za dużo i chcą od nich odpocząć - przekazała dyrektorka "Wyborczej".

Źródło: Wyborcza

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 7
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 3
Smog z komórki,zgłoś
Gdyby to było takie bezpieczne to by suszarki były mikrofalowe.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
może on podlewał wrzątkiem. to nie dziwota, że zwiędły....lubię takich taboretów...lubię ich sprowadzać na ziemię, co zasadniczo nie jest trudne, jak ktoś nie spał na fizyce w szkole podstawowej...
Odpowiedz
3Zgadzam się2Nie zgadzam się
otwórz oczy,zgłoś
Poczytajcie o smogu elektromagnetycznym i wpływie promieniowania elektromagnetycznego oraz mikrofal na organizm ludzki. Ciekawe.
Odpowiedz
4Zgadzam się6Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Zobacz komentarze: 10