"Solidarność" ocenia MEN. Ściągnęła na siebie lawinę krytyki
"Program debil+" - tymi słowami NSZZ "Solidarność" ze Stalowej Woli oceniła planowane zmiany w szkolnictwie. Stanowisko spotkało się z ostrą reakcją ze strony prouczniowskiego Stowarzyszenia Umarłych Statutów.
Ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka inicjuje zmiany w systemie edukacji. Projekt rozporządzenia ze stycznia br. zakłada, że nauczyciele w klasach I-III zaprzestaną zadawania uczniom prac domowych. Z kolei w klasach IV-VIII nauczyciele będą mogli zadać pracę domową, o ile nie będzie obowiązkowa i sprawdzana na ocenę.
Podobne
- Msza święta na początek roku szkolnego. Rodzice złożyli skargę
- Strajk w oświacie. Nauczyciele wyjdą na ulice w symbolicznym dniu
- Osiem gwiazdek w szkole. Nauczycielka w sporze z nastolatką
- Szukają nauczyciela. Dramatyczny wpis szkoły obiegł internet
- Propaguje teorie spiskowe. Szkoła zaprosiła go na wykład
Rozporządzenie dotyczące nowych zasad zadawania i sprawdzania prac domowych ma wejść w życie 1 września. Na razie projekt jest na etapie opiniowania przez organy związane z oświatą. Stanowisko, które wzbudziło ogromne kontrowersje, jest autorstwa Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ziemia Sandomierska ze Stalowej Woli.
Obrażają uczniów? Oburzenie ekspertów po stanowisku "Solidarności"
NSZZ "Solidarność" ze Stalowej Woli wyraża sprzeciw wobec reformy, którą planuje MEN. "Jesteśmy zbulwersowani olbrzymią skalą i sposobem wprowadzenie tych zmian" - pisze związek. Autorzy opinii krytykują krótki czas trwania konsultacji społecznych, który wynosi pięć dni.
Sekcja związku zawodowego nie zgadza się na ograniczenie ilości materiału w podstawie programowej. "Wykreślanie jest wybiórcze, bez przemyślenia i zmierza do likwidacji u młodzieży wartości patriotycznych i narodowych. Nastawione jest na wartości antykościelne, celem chyba jest wykształcenie kosmopolitów" - grzmi związek.
"Niepokój nasz budzi też projekt likwidacji prac domowych uczniów, czyli równoznaczne z programem 'debil+'. Obawiamy się, że w taki sposób poziom wykształcenia polskiej młodzieży spadnie znacząco, a za niepowodzenia i słabe wyniki w nauce będą obwiniani nauczyciele" - czytamy w oświadczeniu "Solidarności" ze Stalowej Woli. Stanowisko podpisała Krystyna Sakowska, Przewodnicząca Sekcji Regionalnej Oświaty i Wychowania "Ziemia Sandomierska".
"Program debil+". Alarm ekspertów po wpisie "Solidarności"
Opinia związku wywołała oburzenie prouczniowskiego Stowarzyszenia Umarłych Statutów. Kontrowersje działaczy budzi fragment zawierający nazwę "program debil+". Aktywiści uznają to stanowisko za niemerytorycznie i niegodne zaistnienia w debacie publicznej.
"Za niedopuszczalne uznajemy używanie w debacie publicznej sformułowań wykluczających i obraźliwych, takich jak 'debil', którym w przeszłości nazywano osoby z niepełnosprawnością umysłową. Stanowisko NSZZ Solidarność ma charakter niemerytorycznego komentarza do proponowanych zmian, w którym bezpardonowo obraża się uczniów, preferujących inne metody pracy własnej niż odgórnie zadawane prace domowe, a także nauczycieli, którzy w ramach swojej autonomii samodzielnie odstąpili od zadawania obowiązkowych prac domowych" - pisze Stowarzyszenie Umarłych Statutów.
Stowarzyszenie zarzuca sekcji związku zawodowego, że swojego stanowiska nie poparła żadnymi argumentami. Dodatkowo aktywiści zwracają uwagę na rażące błędy językowe i interpunkcyjne, co w piśmie dotyczącym sprawy tak wielkiej rangi nie powinno się zdarzyć.
Zobacz też, dlaczego rolnicy blokują drogi. Jakie mają postulaty?
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół