Prime MMA. Kolejni influencerzy odmawiają udziału w walkach

Gale freak fightów wpisały się na stałe w polską codzienność, zwłaszcza internetową. Postronnemu obserwatorowi może się wydawać, że niemal co druga gwiazda social mediów trenuje sztuki walki.

W 2022 roku naprawdę trudno ogarnąć, jak wiele jest federacji i którzy influencerzy tłuką się w oktagonie. Niektóre nowe federacje nie mają oporów przed przekroczeniem wszelkich granic, byleby tylko zaistnieć w powszechnej świadomości.

Federacja Prime MMA już od pierwszej konferencji wzbudzała ogromne kontrowersje. Głównie za sprawą Łukasza W., znanego jako Kamerzysta, który został gwiazdą młodej federacji. Kamerzysta zawalczył w main evencie na pierwszej gali Prime MMA. Jego przeciwnikiem był Marek Kruszel, znany jako Kruszwil. Łukasz pokonał rywala, ale wynik mordobicia miał drugorzędne znaczenie.

Kamerzysta to jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób w polskim internecie. Mężczyzna zaistniał w sieci w serwisie Ask.fm, ale prawdziwą popularność zdobył dzięki projektowi Lord Kruszwil. Łukasz tworzył go razem z Markiem. Twórcy promowali patologiczne i szkodliwe społecznie postawy. Youtuberzy zasłynęli m.in. tym, że namówili 10-letniego chłopca, aby obmacywał i oceniał damskie pośladki.

Kamerzysta w solowej karierze nagrał wiele obrzydliwych materiałów. Nic nie przebije filmu z kwietnia 2021 roku pt. "Jak daleko się posunie za pieniądze". Łukasz i jego znajomi zaangażowali chłopaka z niepełnosprawnością intelektualną do upadlania się za pieniądze. Ofiara skakała do kontenera na śmieci, schodziła do szamba, jadła kocie odchody i kąpała się w kałuży. Proces trójki patotwórców rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, ale wciąż nie zapadł wyrok.

Dlaczego Kamerzysta nadal jest popularny w sieci? Winę za ten stan rzeczy w dużej mierze ponosi Prime MMA. Federacja na nowo wypromowała patoyoutubera po tym, gdy wyszedł z aresztu. Co więcej, promuje go nadal, bo Kamerzysta wystąpi na trzeciej odsłonie Prime MMA jesienią tego roku. Wszystko to sprawia, że dla młodych internautów, którzy nie znają przeszłości Kamerzysty, Łukasz W. jest wręcz idolem. Kiedy o tym myślę, robi mi się niedobrze.

W Prime MMA występują gwiazdy internetu, ale nie jest to najwyższa półka influencerów. Ciekawi was, dlaczego? Okazuje się, że część z nich bojkotuje Prime MMA za to, że federacja współpracuje z Kamerzystą. O których twórców chodzi? To m.in. Yoshimayo.

"Odrzuciłem propozycje od PRIME MMA. Nie dlatego, bo daje mniej, ba - dają nawet więcej każdemu. Ale dlatego, bo promują takich ludzi jak Kamuś. Osobę, która nie powinna istnieć w internecie, a która dostaje od nich pole do wypowiedzi i promowań swoich dalszych poczynań. Współczuje każdej osobie która była zapewniana, że tego człowieka już tam nie będzie, a ich twarze wyświetlają się obok. Również współczuję, że musieliście podjąć taką decyzje" - napisał Yoshimayo na Twitterze

Na wpis Yoshimayo odpowiedział streamer Patryk Bandurski "Bandura". Influencer napisał, że on również dostał ofertę od Prime MMA ale odmówił walki. Kolejną osobą, która dołączyła do bojkotu federacji jest Natan Marcoń. "Tez odrzuciłem, w chu*j płacą szczerze mówiąc, ale kasę łatwo zarobić, a naprawić wizerunek już nie" - napisał influencer na Twitterze.

Jak myślicie, kto jeszcze dostał propozycję od Prime MMA, ale odmówili?