Kamerzysta to "polski Cameron Herrin"? Oto jak psychofani kochają patojutubera

Wydawać by się mogło, że w 2021 roku niewiele rzeczy potrafi nas zaszokować. Nikt jednak nie był w stanie przejść obojętnie obok filmu, który w kwietniu tego roku pojawił się na kanale Łukasza W. "Kamerzysty" - okrytego niesławą patojutubera, niegdyś nagrywającego w kontrowersyjnym duecie z Lordem Kruszwilem. Materiał zatytułowany "JAK DALEKO POUSNIE SIĘ ZA PIENIĄDZE" wywołał skandal na cały kraj.

Kamerzysta i grupa jego zaprzyjaźnionych influencerów zaprosili do udziału w filmie Dominika, 18-latka z niepełnosprawnością umysłową. Internetowi idole zaoferowali chłopakowi wynagrodzenie w zamian za wykonywanie upokarzających zadań przed kamerą m.in. jedzenie kocich odchodów, rozbieranie się do bielizny, kąpanie się w zimnym jeziorze, tarzanie się w błocie czy rozbijanie cegieł o czoło.

Filmik Kamerzysty bardzo poważnie potraktowała prokuratura, która postawiła internetowemu twórcy zarzut 8 lat więzienia za znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny. Na salę rozpraw Kamerzysta przybył z Aresztu Śledczego w Szczecinie. Przed sądem odpowiadało także dwóch członków filmowej ekipy Łukasza W. - grupa funkcjonowała pod nazwą "Squad".

Jeszcze przed aferą z Dominikiem zdawałem sobie sprawę, że Kamerzysta zgromadził wokół siebie armię zapatrzonych w niego fanów i fanek. Mężczyzna (podkreślam słowo mężczyzna, bo przypominam, że Łukasz ma ponad 25 lat) w internecie kreował się na zamaskowanego Don Juana podbijającego młodociane serca. Karierę "młodego i atrakcyjnego" Łukasz rozpoczął jeszcze w zapomnianym dzisiaj serwisie ask.fm.

Bardzo się zaskoczyłem, kiedy odkryłem, że fani Kamerzysty nie porzucili swojego idola, kiedy ten trafił do aresztu. Uświadomiłem to sobie teraz, gdy internet obiegły zdjęcia Łukasza W. z sali rozpraw - wychudzonego, w długich włosach, można by rzec, że odmłodzonego. Fani Kamusia wykorzystali nowe foki ze szczecińskiego sądu i "zalali" TikTok oraz Instagram filmikami na cześć patojutubera.

Poniżej udostępniam tylko niewielką część komentarzy, zdjęć i linków wyrażających poparcie wobec Kamerzysty, co i tak robi wrażenie oraz (albo przede wszystkim) wzbudza mdłości. Psychofani zwracają uwagę na zmianę wyglądu Kamerzysty (np. "ale jest hot"), tak jakby było to usprawiedliwienie tego, co zrobił. Wiele osób wyraża tęsknotę za patojutuberem oraz twierdzi, że Łukasz jest niesprawiedliwie traktowany.

Aktywność psychofanów Kamerzysty przypomniała wielu trzeźwo myślącym internautom o sprawie Camerona Herrina - "młodzieńca zbyt przystojnego, aby siedzieć w więzieniu za zabójstwo". Cameron rozjechał na pasach matkę z dzieckiem, za co został skazany na 24 lata za kratkami. Jego reakcja z sali sądowej, gdy słyszy wyrok z ust sędziego, stała się viralowa. Fani Amerykanina uważali, że chłopak nie powinien pójść do więzienia, bo jest zbyt młody i ładny.

Oczywiście nie można porównać tego, co zrobił Kamerzysta do tego, co zrobił Cameron Herrin. Niemniej jednak reakcja części internautów(-tek) w obu przypadkach jest niemal identyczna - usprawiedliwianie czyjegoś szkodliwego postępowania tylko dlatego, że ten ktoś jest młody i atrakcyjny fizycznie. Jest to dziwne i niepokojące? No jest, ale romantyzowanie przestępców w popkulturze to temat na rozprawę doktorską...

Warto przypomnieć, że Kamerzysta miał problemy z prawem nie tylko z powodu filmiku ze znęcaniem się. Łukasz tuż przed tym jak został aresztowany dowiedział się, że otrzymał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Musiał również zapłacić kilka tysięcy złotych grzywny.

Z kolei w 2019 r. do prokuratury wpłynęło oskarżenie w sprawie klipu, który Kamuś zrealizował z Kruszwilem - patojutuberzy namawiali 10-latka do obmacywania kobiecych pośladków. Wówczas, jak podaje "Onet", postępowanie zakończyło się umorzeniem. Fajny jest ten idol nastolatek, co nie?