Pierwszy wyrok za "d**k pic". Sprawca spędzi ponad rok w więzieniu
W Anglii zapadł historyczny, pierwszy wyrok za wysłanie niechcianych zdjęć genitaliów. Ofiarą była m.in. 15-latka. Jaka jest definicja cyberflashingu? Dlaczego nie powinien być bezkarny?
39-letni Nicholas Hawkes, został aresztowany po tym, jak policja w Essex w wielkiej Brytanii otrzymała zgłoszenie, że 15-letniej dziewczynce wysłano przez WhatsApp zdjęcia jego penisa w stanie wzwodu. W wyniku dochodzenia mężczyzna został oskarżony, a następnie przyznał się do dwóch zarzutów wysłania zdjęcia genitaliów w celu wywołania niepokoju lub upokorzenia. Został skazany na 66 tygodni pozbawienia wolności. Jest pierwszą osobą, która usłyszała na wyspach wyrok za cyber-flashing.
Podobne
- Próbowała otruć prezydenta. Resztę życia spędzi w więzieniu
- Za patostreaming gnicie w więzieniu. Ziobro kontra Daniel Magical
- Nie wytrzymała hejtu. Dziewczyna Declana Rice'a zniknęła z internetu
- Snajper miał zamachowca na celowniku? Szafarowicz szerzy teorie spiskowe
- Kobiety na ulicach. Walka o uchylenie przestarzałych przepisów aborcyjnych
Cyberflashing jest przestępstwem w Anglii i w Walii
Cyberflashing stał się przestępstwem w Anglii i w Walii 31 stycznia 2024 r. w ramach Ustawy o bezpieczeństwie online. Sprawcom grozi maksymalny wyrok dwóch lat więzienia. Przestępstwo polega na wysyłaniu niechcianych nagich zdjęć za pośrednictwem aplikacji randkowych, mediów społecznościowych, a także połączeń Bluetooth czy Airdrop. Często ofiarom wyświetla się podgląd na urządzeniu, co oznacza, że nawet jeśli transfer zostanie odrzucony, nadal są one narażone na zobaczenie obrazu.
W przypadku Hawkesa te przestępstwa stanowiły "część ustalonego wzorca zachowania". Był już zarejestrowanym przestępcą seksualnym po tym, jak został skazany i otrzymał nakaz prac społecznych za aktywność seksualną z dzieckiem w zeszłym roku.
Cyberflashing powinien być obarczony konsekwencjami
Hannah von Dadelszen, zastępca głównego prokuratora koronnego we wschodniej Wschodniej Anglii, powiedziała w oświadczeniu dla mediów: "Cyberflashing to poważne przestępstwo, które pozostawia trwały wpływ na ofiary. Zbyt często może być bagatelizowane jako bezmyślne "przekomarzanie się" lub nieszkodliwy żart." Prokuratorka dodała: "Tak jak ci, którzy dopuszczają się nieprzyzwoitego obnażania się w świecie fizycznym, mogą spodziewać się konsekwencji, tak samo powinni obawiać się ci którzy popełniają przestępstwa online. Chowanie się za ekranem nie ukrywa cię przed prawem".
Źródło: independent.co.uk
NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
W temacie społeczeństwo
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Sabrina Carpenter wykorzystana przez Biały Dom. "Ten film jest paskudny i obrzydliwy"
- Polska musi uznawać małżeństwa par jednopłciowych? TSUE stoi po stronie LGBTQ+
Popularne
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Vibez Creators Awards na żywo. Transmisja z finałowej gali
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali
- Influencerskie podsumowanie 2025 r. O czym huczał internet?
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Wojek pokłócił się z Książulem? "Niedługo dowiecie się, kim tak naprawdę jest ten gość"
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Piosenki tworzone przez AI podbijają "Viral 50 - Polska". Wszystko przez poziom polskiej muzyki?





