Oskar Szafarowicz startuje w wyborach. Pogratulował konkurentce
Plotki o jego udziale w wyborach parlamentarnych okazały się nieprawdziwe. Tym razem jednak Oskar Szafarowicz osobiście potwierdził swoją kandydaturę w wyborach samorządowych w Warszawie.
Oskar Szafarowicz to najbardziej zaangażowany działacz młodzieżówki PiS, a także jeden z najaktywniejszych przedstawicieli partii w mediach społecznościowych. W zeszłym roku ogromne kontrowersje wzbudziło postępowanie dyscyplinarne wszczęte w sprawie Szafarowicza na Uniwersytecie Warszawkim. Student wydziału prawa i administracji został ukarany naganą z ostrzeżeniem za "udostępnienia w mediach społecznościowych [...] danych pozwalających na identyfikację ofiar molestowania seksualnego w sytuacji, w której toczone w tej sprawie postępowanie sądowe było utajnione".
Podobne
- Klamka zapadła. Oskar Szafarowicz wystartuje w wyborach
- Oskar Szafarowicz zaniepokojony. Pokazał list od rektora UW
- Oskar Szafarowicz w natarciu. Oberwało się politykowi Polski 2050
- Oskar Szafarowicz pokazał wyniki matury. Internauci są bezlitośni
- Wybory samorządowe 2024. Czy Oskar Szafarowicz odniósł sukces?
Mimo kontrowersji mnożących się wokół Szafarowicza ma on wielu popleczników. Przed wyborami parlamentarnymi pojawiały się nawet przypuszczenia, że młody działacz PiS będzie kandydatem partii do Sejmu. Oskar osobiście zdementował te plotki. Mamy nowy rok, a przed nami kolejne wybory. I to już pewne, że tym razem będzie można oddać głos na Szafarowicza.
Oskar Szafarowicz ogłosił swój udział w wyborach
Działacz PiS Oskar Szafarowicz chce zostać radnym Warszawy. W zbliżających się wyborach samorządowych wystartuje z list partii Jarosława Kaczyńskiego. Kandydaturę jako pierwszy ogłosił burmistrz Pragi-Północ Paweł Lisiecki. Szafarowicz teraz oficjalnie potwierdził te doniesienia oraz wyjaśnił swoją decyzję o udziale.
"Zdecydowałem się, by tym razem podjąć wyzwanie i zacząć udział w politycznych szrankach od wyborów samorządowych (inna kolejność, o której latem spekulowały media, byłaby niewłaściwa). 7 kwietnia będę ubiegał się o mandat radnego miasta stołecznego Warszawy. Kandyduję z ostatniego, czyli siódmego (szczęśliwa 7️⃣) miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 2, tzn. na Pradze-Południe" - wyjaśnił.
Szafarowicz w swoim wpisie podkreśla, że jest obywatelem zaangażowanym w życie lokalnej społeczności. Jako mieszkaniec Saskiej Kępy, lubiący całą Warszawę, chce miasta przyjaznego dla wszystkich. Podkreślił też konieczność utrzymania równowagi pomiędzy nowoczesnością a szacunkiem dla historycznego dziedzictwa miasta.
"Zasługujemy na ambitną Warszawę - miasto przyjazne dla wszystkich (również dla kierowców, z czym od kilku lat są niestety niemałe problemy), sprawnie zarządzane, piękne (zwłaszcza dzięki terenom zielonym jak Park Skaryszewski), nowoczesne, a jednocześnie szanujące tradycję i swoją wyjątkową historię, w której centrum zawsze występowała wolność. Jestem na TAK dla rozwoju, na miarę aspiracji dumnych warszawiaków" - przekazał.
Kampania wyborcza Oskara Szafarowicza
Oskar zdradził też co nieco na temat swojej kampanii wyborczej.
"Moja kampania będzie dynamiczna, pozytywna i merytoryczna - już od jutra będę przedstawiał program, który chciałbym realizować wraz ze świetną ekipą Tobiasza Bocheńskiego i Warszawski PiS, ale mam nadzieję, że również ze wszystkimi, którzy chcą po prostu dobrej przyszłości naszego, wspólnego miasta" - napisał.
Działacz PiS zaprosił również do kontaktu "każdego, kto zechciałby wesprzeć jego działania kampanijne dobrą radą, pomocą w rozdawaniu materiałów czy akcjach w social mediach". Wyprzedzając zaczepne komentarze oponentów, odniósł się również do swojego ostatniego miejsca na liście.
"Szanowni Państwo, kochani przyjaciele, przystępuję do niełatwej kampanii z pełną świadomością skali trudności - tym bardziej byłem zainteresowany miejscem, które wymaga dużego wysiłku jako potencjalnie "niebiorące". Wyznaję zasadę, że w ogniu hartuje się stal - płaciłem już i wciąż płacę cenę za wierność poglądom i wartościom - im trudniej, tym lepiej" - wyjaśnił Oskar.
Oskar Szafarowicz startuje w wyborach
Decyzja Oskara Szafarowicza o starcie w wyborach spotkała się z reakcjami innych osób zaangażowanych w politykę. Swoją opinią podzieliła się m.in. posłanka Anna-Maria Żukowska i Daria Brzezicka, studentka UW, która przyczyniła się do nagłośnienia sprawy postępowania dyscyplinarnego wszczętego wobec Szafarowicza.
Daria Brzezicka, która również startuje do Rady Warszawy jako nr 2 z listy Trzeciej Drogi, także odniosła się do ostatniego miejsca Szafarowicza.
Oskar szybko odpowiedział: "Gratuluję Darii Brzezickiej dwójki na liście Trzeciej Drogi do Rady Warszawy i przypominam - o wynikach wyborów decydują głosy mieszkańców, nie zaś miejsce na liście".
Przed Oskarem ewidentnie trudna droga. Wcześniejsze kontrowersje mogą wpłynąć na jego szanse w wyścigu wyborczym, ale jednocześnie podkreślają potrzebę rozważnego wyboru kandydatów i świadomość wyborców. Czas pokaże, jakie efekty przyniesie zaangażowanie Szafarowicza w kampanię wyborczą oraz czy znajdzie poparcie wśród mieszkańców Pragi-Południe.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje