Oskar Szafarowicz może wylecieć z uczelni. Rozpoczęło się postępowanie

Czarne chmury zawisły nad dalszą edukacją Oskara Szafarowicza. 9 sierpnia 2023 r. Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego zadecydowała o rozpoczęciu postępowania w stosunku do działacza PiS. Wśród potencjalnych kar najpoważniejszą jest usunięcie Oskara z Uniwersytetu Warszawskiego, na którym studiuje prawo.

We wpisie na X (Twitterze) Oskar Szafarowicz podziękował za słowa wsparcia płynące w jego stronę. Zadeklarował także, że ani kroku się nie cofnie i nie ukorzy. "Zamiast płynąć z głównym nurtem akademickiej politycznej poprawności, popłynę pod prąd, może fale lewicowych cenzorów mnie nie zniosą na brzeg".

Sprawa zachowania Oskara Szafarowicza została zgłoszona do władz Uniwersytetu Warszawskiego po tym, jak jego działalność w mediach społecznościowych bezpośrednio uderzyła w posłankę Magdalenę Filiks i jej zmarłego syna. Działacz PiS próbował usuwać swoje wpisy, jednak w internecie nic nie ginie.

W usuniętym przez siebie tweecie Oskar napisał: "Najbardziej wstrząsające jest to, że matka ofiar pedofila z PO(13-letniej poddanej pedofili córki, 16-let. syna, którego skazany kusił narkotykami) - znana POSŁANKA PO milczy od ponad roku, stawiając karierę partyjną ponad dobrem dzieci. Zmuszona przez władze PO do milczenia." Treść wpisu została dołączona do petycji o wyrzucenie Oskara z uczelni, stworzonej przez studentki i studentów UW. Dokument został podpisany przez ponad 29 tys. osób.

Przesłuchanie Szafarowicza w sprawie jego działalności w mediach społecznościowych odbyło się 21 lipca 2023 r. Zgodnie z wpisem Oskara na Twitterze należy założyć, że odmówił składania zeznań. Przyznał się jedynie do "obrony patriotycznych wartości i dumnego trwania przy prawicowych poglądach".