Oliwka Brazil i Popek zagrają sylwestrowy koncert w WIRTUALNEJ rzeczywistości
Nie macie planów na sylwestra? Król Albanii i polska Cardi B zadbają o to, abyście się dobrze bawili podczas ostatniej nocy tego roku. Artyści wystąpią w aplikacji MeetClub, w której możecie imprezować bez wychodzenia z domu.
Nie wiecie, co robić w sylwestra? Chcielibyście przeżyć coś niezwykłego, ale bez przebierania się z piżamki i wychodzenia z cieplutkiej pościeli? W takim razie znaleźliśmy coś, co powinno Wam się spodobać. Sylwestrowy koncert Oliwki Brazil i Popka, który odbędzie się w aplikacji MeetClub. Bez maseczek, bez opłat, bez spędzania godzin na szykowaniu się do wyjścia. Jak to możliwe?
Na stronie organizatora czytamy: Jak sylwester to tyko z MeetClub! Dołącz do nas 31.12.2021 i poczuj brazylijskie klimaty @oliwka_brazil, poznaj króla gangu z Albanii @popek_oficjalnie, baw się razem przy akcencie disco od @bajorekd_official no i od niezastąpionego @djinoxtv. Start imprezy o 19:00 i bawimy się do białego rana. U nas w klubie limitów nie ma wiec bawimy się bez ograniczeń, maseczek, żadnych limitów i całkowicie za FREE!!!
Oliwka Brazil i Popek zapraszają na sylwestrowy koncert
Popek promuje wydarzenie na swoim Instagramie, zwracając się do fanów, że wystąpi w MeetClub o 22:30. - Pożegnajmy stary rok i wbijajmy się w następny - zachęca raper. Z kolei Oliwka Brazil pisze: "Największe marzenia zostały spełnione, ale rok 2022 to dopiero będzie rozpierdol". Artystka zapewnia, że w koncercie sylwestrowym w MeetClub będzie można uczestniczyć na wszystkich urządzeniach mobilnych.
MeetClub - czym jest?
- MeetClub jest to aplikacja do wirtualnego imprezowania i poznawania ludzi - tłumaczy Jakub Kobosko, twórca MeetClub. - Narzędzie, które pozwala się dobrze bawić i poznawać ludzi bez wychodzenia z domu. A wszystko to w telefonie, w pełni bezpiecznie. Jest to jedyny unikatowy w skali świata projekt, który właśnie łączy cechy platformy social media z elementami gamingowymi.
W MeetClub tworzymy własnego awatara 3D, a następnie ubieramy go, stylizujemy i udajemy się nim na imprezę do wirtualnych klubów. Stworzoną przez nas postacią możemy wykonywać szereg aktywności m.in. rozmawiać z innymi awatarami poprzez czat, wysyłać zdjęcia i stawiać wirtualne drinki. Wszystko dzieje się anonimowo, do aplikacji nie trzeba dodawać swojego prawdziwego zdjęcia.
Jakub Kobosko zapewnia, że w przyszłości aplikacja zostanie rozbudowana o rozszerzoną rzeczywistość. Ponadto MeetClub planuje podjąć współpracę z markami odzieżowymi. - Chcemy odwzorować fizyczne ubrania w wersji wirtualnej. [...] Chcemy stworzyć sklepy, galerie, restauracje. [...] Chcemy wejść do innych krajów. W przyszłym roku planujemy wejść do Wielkiej Brytanii, Niemiec i na Ukrainę.
Chcemy by nasi użytkownicy się poznawali. Poznawali nowych przyjaciół, drugą połówkę i wyszli na niezobowiązującą randkę.
Przyznam szczerze, że bardziej niż koncert sylwestrowy Oliwki Brazil i Popka, ciekawi mnie, jak rozwinie się MeetClub, który jest fascynującym projektem, odpowiadającym potrzebom naszych czasów. W pewnym sensie wyprzedza nawet metaverse Marka Zuckerberga, który jeszcze nie jest dostępny dla użytkowników 😏
Źródła: CGM/Obserwator Gospodarczy
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]