Japończycy swatają swoje dorosłe dzieci

Nietypowe randki. Szukają partnerów dla dorosłych dzieci

Źródło zdjęć: © canva
Marta Grzeszczuk,
03.09.2023 18:21

W Japonii zyskują popularność spotkania, na których rodzice szukają partnerów dla swoich bardzo dorosłych dzieci. Czy to szansa na udane małżeństwo?

Agencje matrymonialne w Japonii wprowadziły nietypowe dla tej kultury rozwiązanie. Na spotkaniach podobnych do speed-datingu odpowiednich partnerów dla swoich dzieci próbują znaleźć rodzice. Często dzieci są już tak dorosłe, że szanse na zostanie dziadkami maleją w dużym tempie.

Japońscy rodzice szukają partnerów dla dorosłych dzieci

Na spotkaniu, które reporterzy CNN odwiedzili w Osace, najmłodsza osoba do sparowania miała 28 lat, najstarsza 51. Rodzice biorą sprawy w swoje ręce, ponieważ ich dzieci często są tak zapracowane, że nie mają czasu same zadbać o swój status matrymonialny. 70 godzinny tydzień pracy nadal nie jest w Japonii niczym nadzwyczajnym.

Bardzo podwyższył się też średni wiek, w jakim mieszkańcy Japonii zawierają małżeństwa. Obecnie to 34 lata dla mężczyzn i 31 lat dla kobiet. W 1990 r. było to odpowiednio 29 i 27 lat. Przekłada się to również na coraz mniejszą liczbę rodzących się dzieci. Dzietność w Japonii to tylko 1,3, podczas gdy dla utrzymania stabilnej populacji ten wskaźnik powinien być na poziomie 2,1.

Populacja Japonii systematycznie maleje

Tylko w 2022 r. populacja Japonii zmniejszyła się o ponad 800 tys. osób. Zagraża jest system opieki socjalnej, ze względu na starzenie się społeczeństwa. Eksploatująca kultura pracy, to nie jedyna bolączka Japończyków i Japonek. Problematyczny jest także fakt, że mimo iż prawnie kobiety i mężczyźni mają równy status, to mentalność społeczeństwa jest wciąż patriarchalna. Oczekuje się od kobiet, że po ślubie zrezygnują z pracy i poświęcą się rodzinie.

Wiele Japonek nie ma ochoty powielać tego tradycyjnego modelu. Jedna z par na spotkaniu dla rodziców singli w Osace opowiedziała reporterom, że ich 42-letnia córka woli spędzać czas z przyjaciółmi, niż chodzić na randki. 70-latkowie twierdzili jednak, że kobieta nie ma nic przeciwko temu, że rodzice szukają dla niej partnera.

Agencja matrymonialna organizująca spotkania chwali się 10 proc. skutecznością w łączeniu par w małżeństwa. To całkiem niezły wynik, jeśli weźmie się pod uwagę nietypowość pomysłu. Jednak właścicielka agencji Noriko Miyagoshi wyznała reporterom, że osobiście wierzy w ""go-en", bardziej romantyczną japońską koncepcję, odnosząca się do spotkania właściwej osoby we właściwym czasie.

Źródło: edition.cnn.com

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 4
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0