Natsu chce pobić rekord Wardęgi. Fani freak fightów, PŁAĆCIE, bo warto!

Trudno nie być wrażeniem tego, jak Natsu umiejętnie rozwija się jako influencerka i obronną ręką wychodzi z kryzysów wizerunkowych. Kto jeszcze pamięta, jak doszło do wycieku softów z udziałem Natsu? Nikt. Ja wciąż mam przed oczami scenę, kiedy tuż po wybuchu "afery kamerkowej" influencerka jak gdyby nigdy nic przyszła na konferencję Fame MMA i w świetle kamer zrobiła z Wardęgą face to face.

Natsu jest członkinią drugiej edycji Teamu X. Influencerka zamierza pójść w ślady swojego kolegi z zespołu, Czarka Nykiela, i 28 sierpnia odbędzie swój pierwszy freak fight. Rywalką Natalii będzie Lexy Chaplin - uczestniczka pierwszej edycji Teamu X. Pojedynek między tymi kobietami będzie głównym wydarzeniem pierwszej gali High League, której inicjatorem jest raper Malik Montana.

Natsu opublikowała film, w którym wyjaśniła, że jej fani na Instagramie wybrali fundację, na którą Natalia przekaże pieniądze uzbierane z reflinka - czyli linku, za pomocą którego można wykupić dostęp do transmisji Pay-Per-View gali High League. Dzięki temu, że kupujemy z reflinka Natsu, ona dostaje pewien procent ze sprzedaży biletów. Influencerka przeznaczy zarobione pieniądze na Centrum Praw Kobiet.

- Centrum Praw Kobiet zajmuje się przede wszystkim ochroną praw kobiet, których prawa są łamane i doświadczyły różnego rodzaju przemocy - tłumaczy Natsu. - W tym momencie, poza pomocą prawną, zapewniają pomoc psychologiczną, asystują w sądzie czy na policji, zapewniają też bezpieczne schronienie, doradztwo zawodowe [...], telefon zaufania [...] oraz grupę wsparcia.

Natalia planuje pobić rekord reflinka ustanowiony przez Sylwestra Wardęgę. Lider internetowej społeczności Wataha przed własnym freak fightem sprzedał ze swojego polecenia 48 000 biletów Pay-Per-View. - Chciałabym uzbierać jak największą kwotę i pokazać, jaką moc wszyscy mamy - mówi Natsu. - Nie mogę się doczekać momentu, w którym będę mogła przekazać na fundację tę ogromną kwotę, którą uzbieraliśmy.