Najlepszy wiek na małżeństwo? Psycholożka objaśniła dane dotyczące rozwodów

Lori Gottlieb to popularna psycholożka pracującą w Stanach Zjednoczonych. Jest autorką bestsellerowej książki "Czy chcesz o tym porozmawiać" i współgospodynią podcastu "Dear Therapists" ("Drodzy Terapeuci"). 11 marca Gottlieb była gościnią podcastu Steve'a Bartletta "Diary of the CEO" ("Pamiętnik prezesa"). W blisko dwugodzinnej rozmowie Bartlett i Gottlieb poruszyli szereg tematów związanych z szeroko pojętym dobrostanem psychicznym.

Jednym z wielu ciekawych wątków był fragment rozmowy, w którym Bartlett przedstawił statystyki korelacji wieku, w którym jest zawierane małżeństwo z prawdopodobieństwem rozwodu. Bartlett powiedział: "Znalazłem ten naprawdę interesujący wykres, który wydrukowałem i który pokazuje, że wydaje się, że istnieje optymalny czas na zawarcie związku małżeńskiego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bartlett kontynuował: "Jeśli chcesz wziąć ślub i jeśli chcesz statystycznie uniknąć ryzyka rozwodu, wydaje się, że jest to około 25 - 30 lat. Ktoś, kto zawrze małżeństwo w wieku powyżej 25 lat, ma o ponad 50 proc. mniejsze szanse na rozwód niż ktoś, kto żeni się lub wychodzi za mąż w wieku 20 lat". Dodał: "Po 32 roku życia każdy rok zwiększa szansę na rozwód o 5 proc. Nie do końca rozumiem, dlaczego. Myślę, że jest ku temu kilka powodów?".

Lori Gottlieb odpowiedziała: "Myślę, że jeśli chodzi o małżeństwo w zbyt młodym wieku to jest w pewnym sensie oczywiste, że niekoniecznie masz już umiejętności [...] i niekoniecznie masz dojrzałość, aby robić to, co trzeba zrobić, aby być w tego rodzaju długoterminowym związku. Tak do końca nie wiesz jeszcze, kim jesteś. Możesz myśleć, że chcecie pewnego rodzaju życia, po czym okazuje się, że twój partner chce czegoś zupełnie innego".

Psycholożka wyjaśniła dlaczego, jej zdaniem, przedział 25-32 lata to najlepszy moment na ślub: "Kiedy osiągniesz wiek 25 lat, a nawet bliżej trzydziestki, to optymalny czas, ponieważ masz lepsze poczucie tego, kim jesteś. Wiesz więcej o tym, czego chcesz. Ale możecie się też rozwijać wspólnie jako para. Myślę, że to naprawdę ważne, że będziecie mieli więcej wspólnych doświadczeń, poznacie swoich rodziców, [...] będziecie bardziej zintegrowani nawzajem ze swoim życiem".

Stopniowy wzrost statystycznego prawdopodobieństwa rozwodów wśród małżeństw zawartych po 32. roku życia Gottlieb tłumaczyła faktem, że z wiekiem "sztywnieją" nasze przyzwyczajenia i oczekiwania. Stajemy się mniej elastyczni i otwarci, niż młodsi ludzie. Psycholożka dodała: "Z wiekiem mamy również większy bagaż. Więcej negatywnych doświadczeń związanych ze złamanym sercem, zerwaniami lub związkami, które nie wyszły, a które następnie wpływają na sposób, w jaki zachowujemy się w naszych relacjach. Lubię mówić, że to prawie tak, jakbyśmy karali naszego obecnego partnera za przestępstwo, którego nie popełnił". Podkreśliła, że dzieje się tak, gdy nie przepracujemy w pełni doświadczeń, z którymi wchodzimy w kolejne związki.

Statystki, które omówili Bartlett i Gottlieb pochodziły z lat 2006-2010 w Stanach Zjednoczonych. W krajach rozwiniętych liczba małżeństw kończących się rozwodem systematycznie rośnie i sięga obecnie 40 - 50 proc. Opóźnia się też wiek, w którym ludzie decydują się na ślub, często w ogóle rezygnując z formalizowania związku.