Najjjka, katolicka tiktokerka, zawalczy na High League? Może z Mają Staśko?

Walki freaków czy też freak fighty stały się popularną rozrywką dla różnych influencerów, którzy chcą zarobić trochę dodatkowej kasy i popularności. Inny powód jest taki, że zawodnicy mogą sprowadzić swoje niesnaski i konflikty - te mniej poważne i te światopoglądowe - do walki w oktagonie. Do świata walk w taki sposób trafił uważany przecież długo za intelektualistę poeta i lewicowy publicysta Jaś Kapela, czy znana feministka, aktywistka i dziennikarka Maja Staśko. Tę dwójkę podejrzewano raczej o walkę z transparentem na ulicy czy poprzez dyskusję i publikacje prasowe, książkowe, a nawet akademickie. A jednak wybrali oni... walkę na pięści.

Trzeba oczywiście oddać Mai, że oddała sporo ze swojej wypłaty na cele charytatywne. Poza tym otrzymała niesamowicie dużo medialnej atencji, a przez to jej sława w sieci została poniekąd podbudowana przez "sporty walki". To kto teraz chce wejść do oktagonu?

Najjjkę możecie kojarzyć z tego, że podszywała się pod osobę LGBT, by uzyskać wsparcie społeczeństwa i aby potem wyśmiać ich wspierające zachowanie. Gdy zmarła Iza z Pszczyny, pytała, czy "pytaliście Boga o zdanie?".

Co by tu dużo pisać... kontrowersyjna twórczyni pochwaliła się w social media, że dostała kolejną propozycję walkę od High League, federacji Malika Montany:

- Znowu dostałam propozycję walki od High League, kochani. Pierwsza propozycja była w lutym, wtedy odmówiłam, ale kochani, teraz słuchajcie to by był wstyd, żeby drugi raz odmówić. Także kochani, moje pytanie do was: z kim chcielibyście mnie widzieć w oktagonie? - zapytała fanów na TikToku.

Dodała też, że "gorzej, jak ja dostanę po gębie - to nie będzie fajne".

Internauci twierdzą, że idealną przeciwniczką dla Najjjki byłaby Staśko, która zaraz stoczy swój drugi pojedynek w High League z Maszą, byłą przyjaciółką Fagaty. Ba! W sierpniu nawet Yoshimayo pisał, że obie skrajne influencerki powinny ze sobą zawalczyć:

Choć wcześniej twierdził też, że Najjjka jest "szkodliwa społecznie":

"Takich influencerów jak "najjjka" powinno się zgłaszać. Jest szkodliwa społecznie, w szczególności dla młodszych odbiorców na tiktoku. Farmazoni tak bardzo że współczuje komukolwiek kto kiedykolwiek jej posłuchał przez dłużej niż 3 sekundy" - przekazał.

Podobne zdanie podzielają internauci po ogłoszeniu możliwości jej walki na High League:

"K***a, tylko nie ona" - napisał Szalony Reporter.

"nie dawajcie jej atencji pls" - dodaje inna osoba.

"Ona jest niemożliwa, sama na tiktoku mówiła, że się tego nigdy nie podejmie i coś w stylu ze żadne pieniądze jej nie przekonają, że walki są złe, to teraz pieniążki jednak przytuliłyXD hipokryzja niesamowita🤠" - opowiada internautka.

Jeśli w walce miałyby się znaleźć dwie zawodniczki o odmiennych poglądach, to faktycznie Staśko byłaby idealną przeciwniczką katolickiej tiktokerki. Co o tym sądzicie?