Milionowe kary za umyślne przestępstwo środowiskowe. Sejm sprzeciwia się zaśmiecaniu lasów
"Niszczysz środowisko - będziesz płacił" - takie hasło przyświeca nowej ustawie przeciwdziałającej przestępczości środowiskowej. Procedowana właśnie nowelizacja ma wprowadzić wyższe kary, nawet do 10 milinów złotych.
Idziecie do lasu i co widzicie? Śmieci. Mogłoby się wydawać, że wszyscy już dobrze wiemy, że zostawiony w lesie plastikowy worek pełen odpadów nie przysłuży się naturze. Niektórzy z nas wciąż mają z tym problem.
Podobne
- Wyjdą zza kratek, żeby... sprzątać śmieci. Więźniowie zajmą się nielegalnymi wysypiskami
- Zatrzymane za malowanie kredą. Jest wyrok w sprawie aktywistek
- Rząd zbiera dane aktywistów. Obawiają się niesłusznych aresztowań?
- Wielka część Amazonii może się nigdy nie odrodzić. Naukowcy mają propozycję
- Aktywiści z Inicjatywy Dzikie Karpaty przykuli się do bramy. Walczą o lasy
Sejm przegłosował właśnie nowelizację prawa, które ma przeciwdziałać przestępczości środowiskowej. Kary sięgają nawet miliona złotych.
Ustawa przeciwdziałająca przestępczości środowiskowej znowelizowana
Sejm 22 lipca 2022 roku przyjął nowelizację ustawy przeciwdziałającej przestępczości środowiskowej. Zmianie uległy m.in. kary za nielegalne palenie trawy i zaśmiecanie miejsc publicznych.
Za przyjęciem były 433 osoby, czyli praktycznie wszyscy posłowie i posłanki. Od głosu wstrzymała się jedna osoba i tylko jeden poseł był przeciwny przyjęciu ustawy. Nowelizacja ma teraz trafić do Senatu.
To największa od lat 90. nowelizacja kodeksu karnego oraz wykroczeń z zakresu przestępstw środowiskowych. Po reformie Inspekcji Ochrony Środowiska, wzroście wykrywalności, teraz czas na bardziej surowe kary.
Za przestępstwo przeciw środowisku kara nawet 10 milinów złotych
Nowa uchwała zwiększa wysokość kary m.in. za nielegalne składowanie i transport odpadów, który będzie zagrażał życiu i zdrowiu. Za te przewinienia będziecie mogli spędzić nawet 10 lat w więzieniu.
Za zaśmiecanie miejsc publicznych będziecie musieli zapłacić od 500 do 5 tysięcy złotych. Z kolei za palenie traw nawet aż 30 tys. złotych. Jeśli popełnicie umyślne przestępstwo przeciwko środowisku, to sąd - w zależności od przewinienia - może zażądać od was do 10 milionów złoty kary.
"Niszczysz środowisko - będziesz płacił"
Spokojnie, środki nie trafią na dopłaty dla węgla. Pieniądze pochodzące z nałożonych kar będą zasilały Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i posłużą np. do rozwijania programów ekologicznych.
Miejmy nadzieję, że wśród nich znajdą się takie, które będą zabiegały np. o likwidowanie betonozy, czyste powietrze i lepszą gospodarkę zasobami wodnymi.
Dotychczas w ciągu 10 lat przestępcy wpłacili na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska jedynie 1 mln zł, w 2014 roku było to 1,5 tys. zł. Dlatego inicjujemy zasadę "niszczysz środowisko – będziesz płacił".
Źródło: GOV, samorzad.pap.pl
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos