Miley Cyrus o alkoholu i poczuciu winy: "Byłam surowo osądzana"

We wtorek 16 maja Miley Cyrus wypuściła kolejny teledysk z albumu "Endless Summer Vacation". Tym razem dostaliśmy od niej "Jaded", ale jak widać to nie było ostatnie słowo piosenkarki w tym miesiącu.

Cyrus została gwiazdą okładki brytyjskiego magazynu "Vogue". W rozmowie opowiedziała o swoim stosunku do alkoholu, związku z Liamem i poczuciu winy. Czego żałuje Miley Cyrus i kiedy dostaniemy od niej nową muzykę?

Choć głównym tematem rozmowy w brytyjskim "Vogue'u" jest album "Endless Summer Vacation", to Miley powraca również do początków kariery. Przyznaje, że była traktowana zbyt surowo i niepotrzebnie odczuwała wstyd w związku z różnymi zachowaniami, które dla innych były kontrowersyjne.

- Przez lata nosiłam w sobie poczucie winy i wstydu przez to, ile kontrowersji i wzburzenia wywoływałam. Jestem dorosła i zdaję sobie sprawę z tego, jak surowo byłam osądzana. Teraz wiem, że nigdy tak ostro nie potraktowałabym dziecka - przyznaje Miley.

Piosenkarka przywołuje chociażby sytuację, w której jeden z tabloidów zadrwił z jej trądziku. Jeśli przypomnimy sobie chociażby sposób, w jaki o pryszczach pisał magazyn "Bravo", możemy zrozumieć, co Cyrus ma na myśli.

- Kto pomyślał, że mnie to nie zrani? Zupełnie jakbym nie była po prostu 20-letnią dziewczyną... - dodaje Miley i zaznacza, że teraz podejmuje decyzje zgodnie z samą sobą. Nie zamierza nikogo uszczęśliwiać. Jest jak jest.

W rozmowie z "Vogue" Miley parę razy podkreśla, że jest abstynentką. Alkoholu nie spożywa już od dwóch lat. Teraz prędzej znajdziemy ją w muzeum niż w klubie. Twierdzi, że przeszła w swoim życiu drobną ewolucję.

- Jestem trzeźwa od dwóch lat. Inaczej spędzam czas. Bardziej prawdopodobne jest to, że przyłapiesz mnie z przyjaciółkami na spacerowaniu po ogrodach różanych lub w muzeum. Nie chodzi o to, że spoważniałam. Po prostu przeszłam pewną ewolucję - tłumaczy Cyrus.

Właśnie te zmiany związane ze stylem życia zainspirowały aktorkę do napisania nowej piosenki. Jak podkreśla, ma nadzieję, że wkrótce ją wyda. W rozmowie oczywiście też powraca temat Liama. Miley przyznaje, że nie żałuje tego, co się między nimi wydarzyło, bo jak mówi: "Ciekawe życie sprzyja ciekawym opowieściom".

- Wiem, że byłam szalona. Wiem, że byłam zabawna. Mówiłeś, że kiedyś byłam dzika. Ja mówię, że kiedyś byłam młoda - tak brzmią wersy z nowej piosenki Miley, a cały wywiad znajdziecie w brytyjskim magazynie "Vogue".

Źródło: Vogue.