Maja Staśko obwinia KAPITALIZM za zwyroli wykorzystujących dzieci. #majastaskoisoverparty?

Uwaga, piszę od początku: daję trigger warning, czyli luźno tłumacząc, poruszane będą tutaj tematy dla niektórych dość kontrowersyjnie i wrażliwe. Jeżeli nie czujecie się okej z tematem wykorzystywania dzieci, to serio nie musicie tego czytać. Sprawdźcie sobie coś innego.

Lewicowa bańka jest bardzo pojemna, a niektóre głosy z niej przebijają się i poza nią, trafiając do opiniowego mainstreamu - taka w sumie cecha jakiejkolwiek bańki. Maja Staśko chce być dobrą osobą, aktywistką pomagającą w trudach i nagłaśniającą ważne sprawy… tylko czasem wrotki się jej odpinają. Do tego stopnia, że czasem nawet i ja tracę wiarę w nią.

Już pal licho, że chwilę temu Maja krzyczała na Twitterze, aby "zmniejszyć finansowanie policji", co było nieudolną kalką sloganu ze Stanów Zjednoczonych. Nieważne, że na pikiecie antywojennej pojawiły się hasła w stylu "gdyby Putin był feministą, to nie byłoby wojny". Kij w to, bo ostatnie wpisy Mai to fikołek wykonany nad logiką, który przy okazji kpi z historii.

Pomyślicie, "za co Maja mogłaby obwiniać kapitalizm?". Może za rosnące ceny mieszkań, za wyzysk w miejscach pracy? Nah, to przecież jest obecne w każdym systemie. Niesprawiedliwe traktowanie ludzi? Niezależnie od systemu też pojawiły się takie mechanizmy.

Maja obwinia kapitalizm za działania kilku jednostek, które wykorzystują dzieci, a potem sprzedają tego nagrania w sieci. Tak, kapitalizm, który jej zdaniem tworzy popyt na takie działania, ma też odpowiadać za to, że ktoś jest zwyrolem.

Nie, niestety nie zmyśliłem tego. Chciałbym, aczkolwiek Maja to wyartykułowała:

Co najlepsze, nawet Koroluk starał się jakoś dać Mai koło ratunkowe, które uratowałoby ją z tej sytuacji. Nope, pogrążyła się jeszcze bardziej:

Pozostawię tylko wyjaśnienie, z którym zgadzam się w 100%. To są podstawowe zasady ekonomii, podstawowa wiedza o historii, no i podstawy RiGCzu.

To przynosi zyski na czarnym rynku. Czarny rynek jest w każdym systemie. Czy raczej poza każdym systemem, tworząc własny subsystem.

W socjalizmie też miałabyś pe***ilów i też miałabyś osoby, które lubią oglądać pe***ilię i chętnie za to zapłacą na czarnym rynku. Popyt -> podaż.

Kojarzycie, co się działo w 1944-45 roku, gdy ZSRR "wyzwalał" chociażby Kresy Wschodnie? Bo ja wiem. Masowe gwałty, morderstwa i rzeczy, o których trudno pisać. To zresztą działo się na podobnym obszarze, na którym teraz toczy się obecna wojna. Ludzie ginęli przez bestialstwo wojsk radzieckich.

Różnicą pomiędzy tym, co było i tym, co jest teraz, jest postęp technologiczny. Minęło prawie 80 lat od II wojny światowej. Motywacje czy zachowanie oprawców się nie zmieniły. Tylko teraz każdy zwyrol (wybaczcie za określenie) ma na wojnie telefon z możliwością nagrywania tego, co robi. Mało tego, może Maja o tym nie wie, ale zdarzają się nagrania/zdjęcia dokumentujące bestialskie zachowania żołnierzy w czasach II WŚ. Kojarzycie te nagrania z getta warszawskiego, na których Żydzi tańczą pod dyktando Niemców? A co ze zdjęciami dokumentującymi "eksperymenty" doktora Mengele?

Takie nagrania powstawały i powstają dalej: nie wina kapitalizmu, a zwyrodniałych jednostek. Jak pisał dobitnie Koroluk: kapitalizm czy socjalizm (a w naszym przykładzie i nazizm) to ten sam system dla takich zdegenerowanych jednostek.

Kiedyś ten wyśmiewany "głupek ze wsi" był znany tylko u siebie jako "ten głupek". Przez postęp, internet i mass media każdy może wiedzieć o jego głupocie.

Tak samo działa teraz świat. Wiemy o wiele więcej o wojnie. Poznajemy sytuację z frontu prawie natychmiastowo. Niestety, każdy gwałciciel/pedofil/zwyrodnialec może z łatwością nagrać swoje postępowanie i "pochwalić się" nim innym.

Zaznaczę też, że nie zawsze zgadzam się z Maciejem. Jednakowoż Warga jak nikt inny potrafi wypowiedzieć się trafnie na trudne i nierzadko wymagające tematy. Teraz napisał:

Nie ma nikogo w internecie, kto tak lubi podpiąć się pod swoje iluzoryczne, chore teorie, nieważne jaka tragedia by za tymi tezami nie stała. Byleby tylko pasowało pod narrację. Tym razem to nie PiS.

Ku*wa obalić Maję Staśko.

Maja Staśko przypisała kapitalizmowi motywowanie do sprzedawania materiałów z wykorzystywania dzieci. Tak, zrobiła to. Wykorzystuje temat gwałtu, aby krytykować system, który pozwala nam swobodnie żyć.

Bo myślcie, że Maja mogłaby wygłaszać takie rzeczy w innym systemie? Że w takich Chinach mogłaby otwarcie krytykować rzeczywistość, w której żyje? Ale nie, podepnijmy najgorsze możliwe działania pod atakowanie kapitalistów.

Mam dosyć.

Te teorie, że kapitalizm jako system jest zniszczony przez to, że zdegenerowane jednostki używają czarnego rynku do sprzedawania nagrań z wykorzystywaniem dzieci... to już wyższy poziom. Blisko kilkunastoletniej przeprawie z teoriami spiskowymi pewnego Antoniego.

Ja pier*ole co za odklejenie... Jak nie PiSiory wykorzystujący tragedię Ukraińców do podbicia słupków, jak nie śmieci Konfiarze ruskie onuce, to teraz lewica wykorzystująca temat zwyrola gw*łcącego dziecko do... atakowania kapitalistów. Popier*oliło was wszystkich już do reszty

Weź ty lepiej usuń Twittera i tobie i nam to na dobre wyjdzie XD

Już ci ludzie parę ciepłych słów powiedzieli, więc miałam się powstrzymać. Ale nie mogę. Za jakąkolwiek krzywdę na niewinnym dziecku odpowiedzialny jest pierdolony zwyrol, który to dziecko skrzywdził i nic innego. A ty jesteś zwyczajnie obrzydliwa.

Tak, chciałbym zobaczyć #majastaskoisoverparty na Twitterze chociaż raz. Bo jej ostatni wpis to najgorsza przeginka, która nigdy nie powinna mieć miejsca.