Kobiety z nietypowymi nakłuciami po imprezie w różnych krajach Europy. Czy to nowa "pigułka gwałtu"?

Kobiety na wszelkich imprezach muszą szczególnie uważać. Wie to każdy, kto oglądał film pt. "Obiecująca. Młoda. Kobieta". W wielu miejscach w Polsce powstają specjalne kampanie i akcje, które mają pomóc nam poczuć się bezpieczniej, jak np. w tym wrocławskim barze.

W Hiszpanii kobiety tego lata są jednak wyjątkowo narażone na niebezpieczeństwo. W różnych regionach kraju odnotowano nietypowe zjawisko. Na ciałach wielu pojawiły się dziwne nakłucia. Panie łączy jedno: dzień wcześniej były na imprezie.

Hiszpańska policja, cytowana przez portal "Polsat News", podaje, że w drugiej połowie lipca odnotowała ponad 30 przypadków kobiet, które zgłosiły się z nietypowymi nakłuciami. Śledczy twierdzą, że to przejaw agresji seksualnej.

Ofiary najczęściej nakłuwane są w ramie lub w udo, a do zdarzeń dochodzi podczas koncertów, festiwali czy dyskotek. Niestety, nie udało się jeszcze zatrzymać sprawców. Nie wiadomo również, czy wszystkim kobietom wstrzyknięto środki odurzające.

Przypadek 22-letniej turystki z Francji, która została nakłuta w taki sposób, pozwala jednak podejrzewać, że kobiety dostają zastrzyk środków chemicznych, które osłabiają organizm i ostatecznie sprawiają, że ofiara zasypia. To mogłoby tłumaczyć, czemu nie pamiętają, skąd na ich ciele wzięły się dane nakłucia.

Znany jest również przypadek nakłutej 13-letniej dziewczynki z północnego miasta Gijón, która - jak ustalili śledczy - była pod wpływem ecstasy. Hiszpański minister spraw wewnętrznych - Fernando Grande-Marlaska - powiedział w państwowej telewizji, że policja prowadzi dalsze szczegółowe śledztwo, ale sprawa wciąż jest niejasna.

Jak podaje newsnpr.org, o podobnych zdarzeń ma dochodzić również we Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Belgii. Lokalne służby nie są w stanie ustalić, jaki motyw stoi za osobami, które decydują się na nakłuwanie kobiet igłą, ani o jaką substancję może chodzić. Podejrzewa się, że to środek, który stosunkowo szybko znika z organizmu. Przez to śledczym trudniej zdobyć dowody. Warto też zaznaczyć, że ofiarami w innych krajach są również mężczyźni.

Tak o przypadku z Francji pisze magazyn "Billboard": "4 maja 18-letni Tomas Laux wziął udział w koncercie rapowym w Lille w północnej Francji, gdzie podczas występu zapalił trochę marihuany i wypił trochę alkoholu. Kiedy wrócił do domu, powiedział agencji Associated Press, że miał zawroty głowy i ból głowy. Zauważył dziwne małe nakłucie skóry na ramieniu oraz siniaka".

Biorąc pod uwagę wszelkie niejasności związane ze sprawą, musimy być szczególnie uważni. Problem dotyka nie tylko Hiszpanii, więc nasza czujność powinna być szczególnie wzmożona. Jeśli same znajdziecie na ciele dziwne nakłucia, od razu udajcie się na policję.

Źródło: 20Minutos, Polsat News, billboard.com, newsnpr.org