Polska to najtańszy kraj Europy. "200 zł miesięcznie na jedzenie wystarczy"
Słynna pasta o chochoszokach doczekała się aktualizacji. Inflacja wymogła podwyższenie miesięcznego budżetu na jedzenie do 200 zł, ale to i tak niewiele. Czy da się przeżyć na takiej diecie?
"Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesięcznie" - tak zaczyna się sławna pasta o chochoszokach. Pasta, czyli krótkie opowiadanie stworzone w celach satyryczno-humorystycznych. Jeśli kojarzycie historię o ojcu-fanatyku wędkarstwa, to już jesteśmy w domu.
Podobne
- Ta Japonka mieszka w Polsce. Za to, co zrobiła, mogliby jej zabrać obywatelstwo xd
- Nie chce płacić alimentów, bo córka wydaje je na Ubera i ramen? Ojcowie na Twitterze mają problem
- Przemysław Czarnek daje złote rady: "Można jeść trochę mniej"
- Kobiety z nietypowymi nakłuciami po imprezie w różnych krajach Europy. Czy to nowa "pigułka gwałtu"?
- Według Czarnka Polska ma najlepszy system edukacji w Europie. NO NIEKONIECZNIE XD
W paście o chochoszokach narrator podaje prosty przepis na przeżycie miesiąca za 100 zł. Lista zakupów nie jest zbyt obszerna: kilo ryżu, kilo kaszy, kilo makaronu, 6 kilo ziemniaków, 15 sosów z torebki, 2 kilo margaryny i 10 paczek czekoladowy płatków.
Zaznacza przy tym, że nie wlicza w to napojów, ponieważ na coca-colę wydaje dwukrotność tego, ile przeznacza na jedzenie.
Pasta o chochoszokach irl. Ludzie tak żyją? To jest normalne?
W 2023 r. takie wyzwanie nie do końca jest możliwe z założonym budżetem. Ziemniaki podrożały, ryż podrożał, nawet cebula podrożała (chociaż jej akurat nie ma na liście zakupów). Jeden Władysław Jagiełło nie wystarczy niestety na miesięczny zapas jedzenia.
"Ekspert" z Twittera twierdzi jednak, że już za 200 zł da się spokojnie i godnie zaplanować posiłki przez miesiąc. Nie będą one co prawda specjalnie wyszukane i będą się powtarzać, ale coś za coś, prawda? Tym samym użytkownik @marekto_ja "pozdrawia was z tymi waszymi dietami za 1k".
My też pozdrawiamy @marekto_ja. Machamy mu z przyszłości, w której prawdopodobnie stoi w kolejce do gastrologa i walczy z refluksem.
Dieta za 200 zł - zupki chińskie i bułki z przyprawami
Użytkownik Twittera dzieli się z obserwującymi swoim sposobem na miesiąc za 200 zł. Bułki z przyprawami, zupki chińskie (w różnych smakach, z różnych firm) i raz na miesiąc, w ramach nagrody, pizza z lokalnej pizzerii. Cyk, porcja warzyw na cztery tygodnie uzupełniona. W ramach przyjmowania witamin sprawdzą się też słodzone soki owocowe. Oczywiście wzorem pasty o chochoszokach - napoje nie wliczają się w budżet.
Jak się okazuje, @marekto_ja niewiele wie o oszczędnym prowadzeniu gospodarstwa domowego. Inni użytkownicy Twittera dają mu swoje tipy na jeszcze bardziej biedawkowe przeżycie miesiąca.
Trzeba przyznać - dieta za 0 zł jest zdecydowanie bardziej kusząca. A ile zostaje w portfelu! Aż dziwne, że wpisy do tej pory nie spotkały się z aprobatą ministra Czarnka - w końcu podpowiadał, żeby oszczędzać, jedząc mniej.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]