Julia Kostera wydała linię bielizny z marką Promees. Kontrowersyjny projekt?

Produkty tworzone przy współpracy z influencerami to nic nowego. Takie projekty na rynku widzimy od lat. Teraz Julia Kostera, influencerka z prawie 2 mln obserwujących na Instagramie, zapowiedziała tajemniczy i  "kontrowersyjny" produkt. Okazało się, że chodzi o bieliznę.

Niedawno Julia Kostrze ogłosiła, że ma zamiar ujawnić swój nowy i - jak sama twierdziła - kontrowersyjny projekt. To zabrzmiało, jakby chodziło o coś, co będzie łamało tabu lub będzie czymś świeżym na rynku. A jak jest w rzeczywistości? Krótka piłka, oto najnowsze ogłoszenie od Julii Kostery:

"Razem z marką Promees stworzyliśmy przepiękne sety bielizny i odzieży, przy projektowaniu których brałam czynny udział. Mam nadzieje, że każdy znajdzie coś dla siebie. Na stronie internetowej znajdziecie wszystkie komplety, podrzucam wam link na story na którym również trochę wam o tych produktach poopowiadam. Dajcie koniecznie znać, co myślicie - jakie są wasze odczucia i który set przypadł wam najbardziej do gustu" - przekazała w poście na Instagramie.

Jak wygląda kolekcja? Całkiem standardowo:

Wszystkie produkty Promees by Julia Kostera możecie sprawdzić na stronie Promees.pl.

Julia odpowiedziała na pytanie fanów, dlaczego według niej jest to kontrowersyjne posunięcie. Oto, co przekazała:

- Dla jednego to jest kontrowersyjne, dla drugiego coś innego będzie kontrowersyjne. Ja raczej nie wrzucałam nigdy takich bardzo odkrytych zdjęć, dlatego zależało mi, przy wypuszczaniu tej bielizny, żeby mimo tego, że one są odkryte, były dalej smaczne w tym wszystkim. Ja raczej nigdy takich fotek nie wstawiałam, dlatego nazwałam to "kontrowersyjne", ale jeżeli to nie jest, to możemy uznać, że to nie jest kontrowersyjne - wyjaśniała influencerka na Stories.

Internauci piszą, że nie wiedzą, dlaczego Julia miałaby nazwać kompletnie normalną kolekcję bielizny "kontrowersyjną".

"Co jest w tym kontrowersyjnego XD" - dziwi się internautka.

"GIGA KONTROWERSJA BIELIZNA WOW MEGA 😱" - ironizuje inna internautka

"jak ona uważa, że bielizna to kontrowersja to nie mam k***a słów XDD" - dziwi się inna osoba.

Co o tym sądzicie? Czy naprawdę jest to coś "kontrowersyjnego"?