Jarosław Kaczyński mówi o "szaleństwie klimatycznym". Świat się zmienia, prezes PiS nie
Jarosław Kaczyński w Bielsku-Białej na spotkaniu z wyborcami komentował problem kryzysu klimatycznego. Twierdził, że świat się zmienia i będzie zmieniał, a problemem nie jest klimat tylko UE. Co chciałby powiedzieć mojej przyszłości?
Z wypowiedziami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego jest trochę jak z wpisami na Twitterze małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak - gdy pojawiają się ich nowe przemyślenia, to ciężko ich nie skomentować.
Podobne
- Jarosław Kaczyński: "Palić trzeba wszystkim". Życzy nam śmierci?
- Jarosław Kaczyński upokorzył dziecko. Józefaciuk składa wniosek o ukaranie
- Szok: Jarosław Kaczyński na TikToku deklasuje SwipeTo
- "Globalne wrzenie". Sprawdzili, jakich temperatur człowiek nie wytrzyma
- Konrad "klimatyczny ekspert" Berkowicz chciał zabłysnąć. Sparzył się
Ostatnio prezes PiS twierdził, że Polki nie chcą rodzić dzieci, bo wolą "walić w szyję" i spożywać nadmierne ilości alkoholu. Teraz stwierdził, że wypowie się na temat kryzysu klimatycznego. Problem nie jest klimat, tylko Unia Europejska. Czyżby?
Kaczyński o kryzysie Klimatycznym
Tym razem spotkanie z wyborcami odbyło się w Bielsku-Białej. Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił tam o "szaleństwie klimatycznym". Twierdził, że: "Klimat, świat światem, się zmieniał", a poza tym zdania naukowców w tej sprawie są podzielone. Wspomniał też o nobliście prof. Ivara Giavera, który miał powiedzieć, żeL "wszystkie samochody świata uruchomione naraz mają mniejszy wpływ na klimat, niż [gdyby] w wielkiej hali sportowej zapalić jedną zapałkę".
- Ja nie rozstrzygam, czy on ma rację, bo nie jestem specjalistą od tych spraw. Ale tutaj jeśli chodzi o poważnych uczonych są bardzo podzielone zdania. […] W interesie pewnych państw i pewnych grup kapitałowych, gospodarczych było to, żeby to wszystko głosić i na tym zarabiać - powiedział Jarosław Kaczyński.
Porf. Giaver otrzymał nagrodę w dziedzinie fizyki, nie klimatologii. Chyba warto byłoby to zaznaczyć. Szczególnie, że naukowcy niedawno udowodnili, że właśnie m.in. te "nieszkodliwe" samochody wypływają na rozwój raka płuc u osób niepalących. Zapomniałam przy tym chyba jednak, że przecież smog nam – według niektórych członków partii PiS – nie szkodzi.
Jeśli ktoś jednak chciałby dowiedzieć się czegoś z rzetelnych, naukowych źródeł, to polecam raport IPCC, a tym którzy chcą iść na skróty podręcznik "Klimatyczne ABC" od polskich badaczy.
Nie, zdania naukowców nie są podzielone. Jasne, są pewnie i tacy, którzy nie wierzą w kryzys klimatyczny, ale są i tacy naukowcy, którzy twierdzą, że Ziemia jest płaska, więc chyba sami, kierując się rozsądkiem, musimy wybrać, komu w tej kwestii ufamy.
Kaczyński - to wszystko winna Unii Europejskiej
Jeśli zastanawiacie się, co sprawia, że życie w Polsce jest takie drogie, to na to pytanie również w Bielsku-Białej odpowiedział Jarosław Kaczyński. Zapytany o inflację, stwierdził, że problem mogłoby rozwiązać zamrożenie lub obniżenie ETS-u. Nie, spokojnie, to nie punkty ECTS ze studiów, ale unijny system handlu, który obciąża kosztami najbardziej zanieczyszczające środowiska źródła energii.
- Problemów z Unią Europejską jest naprawdę mnóstwo. Wystarczyłoby np. zamrozić ETS, to znaczy obniżyć cenę ETS-u i zamrozić na tym niskim poziomie przynajmniej częściowo i już znaczna część problemów związanych z cenami energii by została, jeśli nie zlikwidowana, to co najmniej bardzo ograniczona - powiedział Jarosław Kaczyński.
Chciałabym powiedzieć panu Kaczyńskiemu, że te ograniczenia nie zostały wprowadzone, żeby uprzykrzać życie Polkom i Polakom, i zabierać im pieniądze. UE wprowadziła je, by walczyć z zanieczyszczeniem powietrza, ociepleniem klimatu i szkodliwym oddziaływaniem tych zjawisk na nasze zdrowie.
Czas zacząć słuchać, nie gdybać
Może wszystko wyglądałoby inaczej, gdybyśmy słuchali tego, co mówią młodzi. Dominika Lasota na spotkaniu w trakcie szczytu klimatycznego COP27 jasno powiedziała prezydentowi Andrzejowi Dudzie, czego w tej kwestii potrzebuje Polska. Odejdźmy od paliw kopalnych, postawmy na zieloną energię, a ETS-y nie będą nam groziły.
Kryzys klimatyczny istnieje, dotyka każdego z nas i nawet w Polsce tego lata można go było dotkliwie odczuć. Wystarczy pomyśleć o niepokojąco ciepłym październiku, dość ciepło zapowiadającym się listopadzie, by zrozumieć, że to nie żadne "szaleństwo", tylko poważny problem. Że śnieg padał rok temu? Fajnie, róbmy mu zdjęcia, żeby pokazać je za parę lat dzieciom, które nie będą wiedziały, że istniej coś takiego.
Tu można byłoby wrócić do poprzedniego kontrowersyjnego stwierdzenia prezesa PiS. Jeśli wciąż się zastanawia, czemu kobiety nie chcą rodzić w Polsce dzieci, to właśnie dlatego. Z takim podejściem do kryzysu klimatycznego, ci nowi Polacy po prostu nie mają przyszłości. Jak to mówią liczne banery na strajkach klimatycznych: "Na martwej planecie nie ma życia". Dobrze by było, żeby chociaż z tym prezez PiS Jarosław Kaczyński się zapoznał.
Źródło: Zielona Interia
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku