Izrael odwołuje wycieczki szkolne do Polski. W tle spór o agentów z bronią palną
Izrael zrezygnował z tegorocznych wycieczek szkolnych do Polski w miejsca pamięci Holokaustu. To odpowiedź na decyzję polskiego rządu, który nie zgadza się, by młodzieży z Izraela towarzyszyła uzbrojona ochrona.
W lipcu i sierpniu tego roku Polskę miało odwiedzić nawet 7 tys. uczniów z Izraela. Jak podaje PAP, izraelski resort edukacji zdecydował się odwołać letnie wyjazdy izraelskiej młodzieży, która zdążyła już opłacić za podróż i bilety lotnicze. Powód? Strona polska nie zgadza się, aby towarzyszący gościom z Izraela agenci Shin Bet mieli przy sobie broń. Do tej pory Warszawa na to zezwalała.
- Kapsuła do umierania jest już w Polsce. Wygląda jak z filmu science fiction
- Patoinfluencer w porsche zabił pieszego. Akt oskarżenia wreszcie trafił do sądu
- W Ukrainie trwa wojna, a w Polsce odbywa się szkolny konkurs o rzezi na Wołyniu. PO CO?
- Pranksterzy z Warszawy chcieli wkręcić wróżkę. Nie przewidzieli, że skończą w areszcie
- "Egzorcysta" z TikToka wypędza demony na oczach DZIECI. Kto wyleczy je z traumy?
Minister spraw zagranicznych Yair Lapid na konferencji prasowej oświadczył, że decyzja ma "konsekwencje dyplomatyczne". Izraelski polityk dodał, że "nie mogą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci". W swoim wystąpieniu Lapid stwierdził, że Polska zabroniła izraelskim delegacjom uczyć o roli polskich obywateli w kolaboracji z nazistami w czasie Holokaustu.
Dotychczasowa formuła wycieczek umacniała stereotypy
Sprawę skomentował polski wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. - W grudniu 2021 r. przekazaliśmy stronie izraelskiej, że wznowienie wyjazdów zorganizowanych grup młodzieży do Polski (zawieszonych od 2020 r. z powodu obostrzeń pandemicznych) wymaga zmiany ich formuły - i że proponujemy przystąpić do negocjacji nowej umowy w tej sprawie - napisał polityk na Twitterze.
Jabłoński napisał, że Polska i Izrael prowadzą konsultacje w sprawie nowego projektu umowy. - Dotychczasowa formuła wyjazdów wymaga zmian z uwagi na systematycznie generowane problemy, prowadzące do umacniania fałszywych stereotypów, co negatywnie wpływa na stosunki między naszymi krajami i narodami - stwierdził polski wiceminister.
- Na bazie dotychczasowych doświadczeń oceniamy, że młodzież izraelska często wraca z tych wyjazdów z negatywnymi odczuciami wobec dzisiejszej Polski i Polaków; postrzega nasz kraj wyłącznie przez pryzmat niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych; nie zapoznaje się z całokształtem ponadtysiącletnich stosunków polsko-żydowskich; w zauważalnym stopniu izolowana jest od kontaktów z polskimi rówieśnikami - ocenił Jabłoński.
Wiceminister zwrócił uwagę na "aroganckie zachowania" uzbrojonej ochrony wobec innych odwiedzających miejsca pamięci, a także przypadkowych przechodniów. - Sam fakt, że wycieczkom co do zasady towarzyszy uzbrojona w broń palną z ostrą amunicją wzbudza u ich uczestników fałszywe przekonanie, że Polska jest niebezpiecznym miejscem - stwierdził Jabłoński.
Nowa formuła szkolnych wycieczek z Izraela do Polski
Polsce zależy na tym, aby uczestnicy wyjazdów zdobyli pogłębioną wiedzę nie o Holokauście i innych zbrodniach II wojny światowej, a także o bogatej historii relacji polsko-żydowskich. - Istotne jest także zagwarantowanie spotkań i integracji młodych ludzi z Polski i Izraela - tłumaczy Jabłoński. Celem tych działań jest zniwelowanie negatywnych stereotypów, zarówno antypolskich, jak i antysemickich.
Nie wiadomo, czy spór uda się rozwiązać przed zaplanowanymi na lato wyjazdami izraelskiej młodzieży do Polski.
Źródła: PAP/rmf24.pl/Twitter
- Dziad z Twittera fotografuje z ukrycia dziewczynę, przy okazji promuje Aborcyjny Dream Team
- Kołobrzeg: toaleta płatna 10 zł. Oto odpowiedź na "dlaczego turyści załatwiają się w krzakach i na plaży"
- "Dlaczego w biologii są tylko dwie płcie". Wykład na uniwersytecie w Berlinie odwołany
- TikTokerka narzeka na osoby z Ukrainy, które "wymagają od niej znajomości ukraińskiego"
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- TikTokerka narzeka na osoby z Ukrainy, które "wymagają od niej znajomości ukraińskiego"
- Fagata uczy moralności? XD "Każdy robi złe rzeczy i nie ma dobrych ludzi"
- Maya Hawke o aborcji: "Nie istniałabym, gdyby nie aborcja mojej mamy"
- TikTok zbanowany? Aplikacja ma zniknąć z Apple i Google do 8 lipca
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- Minionki: Wejście Gru: dlaczego fani wybierają się do kina w garniturach?
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"