Hejterzy atakują Pedro Pascala. Co aktor chce powiedzieć homofobom?

Po każdym odcinku "The Last of Us", w którym jest wątek osób LGBTQ+, pojawiają się negatywne komentarze. Wydarzyło się to w przypadku 3. odcinka, który opowiadał historię miłosną Billa i Franka, a także w 7. odcinku, gdy poznaliśmy Riley - przyjaciółkę/dziewczynę Ellie.

Aktorka wcielająca się w rolę Riley, Storm Reid, radziła hejterom, by po prostu nie oglądali serialu. Teraz z negatywnymi komentarzami mierzy się Pedro Pascal, serialowy Joel. Wszystko przez jedno zdjęcie, które zamieścił na Instagramie. Odpowiedzi aktora na hejt są bezbłędne.

W poniedziałek w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak Pedro Pascal rozmawia z reporterem TMZ, który zaczepił go w drodze do samochodu. Paparazzi chce wiedzieć, po co postaci LGBTQ+ pojawiają się w "The Last of Us" i pyta Pascala o to, czemu to takie ważne. Aktor odpowiada mu po prostu: "Powinieneś wiedzieć, czemu" i odjeżdża.

Tego samego dnia na profilu, chyba w ramach nawiązania do tego zdarzenia, Pascal zamieścił post z flagami społeczności LGBTQ+. W podpisie zdjęcia, aktor wcielający się w Joela, pisze jedynie: "Odpowie ci, bracie, tylko wiatr".

Tyle wystarczyło hejterom, by rzucić się na aktora z nienawiścią. Oczywiście pod postem można znaleźć również pozytywne komentarze i podziękowania za wspierania społeczności LGBTQ+. Niestety, część oburzonych osób stwierdziła, że jest rozczarowana postawą aktora i zagroziła, że przestanie go obserwować.

Odpowiedzi Pedro Pascala na hejt są jednak naprawdę cudowne. Aktor kasuje większość negatywnych komentarzy, a na niektóre zażalenia fanów odpowiada z dużym dystansem. Twierdzi, że w ogóle nie obchodzi go to, że zawiódł ich oczekiwania. Homofobom mówi po prostu: "pa".

To wsparcie dla społeczności LGBTQ+ nie powinno dziwić nikogo, kto choć trochę zna Pascala. Jego siostra Lux, która również jest znaną aktorką (grała np. w "Narcos"), to osoba transpłciowa. Pascal bardzo wspierał ją w trakcie korekty płci. W mediach społecznościowych również często chwali się swoją siostrą.

Poza tym nie możemy zapominać, że na planie gra z Bellą Ramsey, która jest osobą niebinarną. Pascal naprawdę wie, jak wspierać społeczność LGBTQ+ i raczej nie zmieni w stosunku do niej zdania. Jeśli więc jego poglądy wam przeszkadzają, to możecie po prostu nie oglądać "The Last of Us" i nie śledzić aktora w mediach społecznościowych. Jak widać po jego komentarzach na Instagramie, raczej nie będzie za wami tęsknił…

Źródło: PinkNews, Independent