Filmowe Wordle? Oto Framed.wtf. Jak dobrze znasz filmy?

Wordle było i jest fenomenem, którego niektórzy nie potrafią ogarnąć. Bo co to za pomysł, aby bawić się w zgadywanie losowych słów - i to codziennie, bez żadnej nagrody? No, nagrodą się możliwość pochwalenia się w social media swoim wynikiem. Tyle.

Koncept przyjął się na tyle dobrze, że codziennie tysiące osób stają do walki z losowym pytaniem. Ba! Gra została już odkupiona za grube pieniądze - bardzo grube, biorąc pod uwagę mikrorozmiar tego tytułu.

Powiedzmy sobie szczerze: szukanie słów może po dłuższym czasie nudzić. Ale czy znudzić może odnajdywanie filmów? No chyba nie. Dlatego oto odpowiednik Wordle, który powstał dla kinomaniaków: Framed.wtf.

Założenia są tak samo banalne, jak w przypadku Wordle - chociaż tutaj dostajemy mały twist:

• Codziennie mamy nowy film do odgadnięcia;
• Mamy 6 prób na dzień;
• Każda próba to nowy kadr z tego samego filmu;
• Filmy wybieramy z opasłej listy.

To wszystko. Serio, to tak proste.

Szczerze? Tak. Na pewno jest to gra o poziom trudności wyżej od takiego Wordle - ale satysfakcja ze zgadnięcia jest w końcu też na wyższym poziomie. Wiadomo, można trafić na klasyki typu "Goodfellas", ale ostatnio było np. anime! I czy to nie jest zagadka dla wielu?

Jeżeli chcecie się sprawdzić, to Framed.wtf jest naprawdę spoko sposobem na taki test. Idealna zabawa dla osób, które mają świetną pamięć wzrokową - lub zobaczyły za wiele filmów...