19-latek z pistoletem uciekał przed policją. Powiedział, że "był w GTA"

Zagorzali przeciwnicy gier komputerowych mogą dodać do swojej bazy argumentów "przeciw" kolejny skrajny przypadek. Policja w USA ujęła nastolatka, który rozbijał się autem po mieście, łamiąc przy okazji liczne przepisy drogowe i filmując swoją piracką jazdę. 19-latek miał przy sobie broń i twierdził, że "jest w GTA".

Media donoszą, że chłopak nie zatrzymał się na polecenie funkcjonariusza policji, a zamiast tego przejechał na czerwonym świetle, przyśpieszył i kontynuował brawurową jazdę. W terenie zabudowanym przekroczył prędkość 95 km/h. Ze względów bezpieczeństwa policjant zaniechał pościgu - natomiast miesiąc po zdarzeniu, które miało miejsce pod koniec lutego, władze zabezpieczyły filmy dowodowe. W materiałach wideo podejrzany podnieca się ucieczką i cieszy się z "bycia w GTA".

W pierwszym filmie widać, jak podejrzany ucieka przed policją, ignorując polecenie zatrzymania się. Na drugim podobno trzymając pistolet powiedział do kamery: "jestem w GTA, bro". Trzecie przedstawia ujęcie policyjnego samochodu z wstecznego lusterka.

Aby uniknąć złapania spryciarz usunął brązową folię ze swojego auta. Zmiana koloru samochodu miała zmylić policję - auto przeistoczyło się w przeciętnego srebrnego sedana. Nie wiadomo czy chłopak korzystał z Pay 'n' Spray, lecz władze mają takie przypuszczenia.

19-latek został oskarżony o brak reakcji na sygnał funkcjonariusza do zatrzymania się, utrudnianie ruchu, stwarzanie zagrożenia drogowego, lekkomyślną jazdę i korzystanie z telefonu podczas jazdy.

Czy tuż przed premierą GTA 6 dojdzie do większej liczby takich incydentów?