The Sims Project Rene i dodatek Życie i Śmierć. Wszystko, co wiemy o nadchodzących grach

The Sims to gra z długą tradycją. Pierwsza część ukazała się w 2000 r. i natychmiast podbiła serca fanów na całym świecie. Simsy dorastają razem z graczami: kolejne odsłony serii przyciągały przed ekran nie tylko nowy narybek, ale także tych, którzy pykali w nie od zawsze.

Sentyment (tudzież preferencje względem rozgrywki) często sprawia, że wytrawni gracze wybierają stare i niewspierane już części ponad najbardziej aktualne i graficznie dopieszczone The Sims 4. Mało tego - robią fikołki, by dostosować nowe komputery pod co najmniej nastoletnią (zależy od części) grę. I to się nazywa poświęcenie!

Wszystko jednak wskazuje na to, że Electronic Arts planuje odejść od dobrze znanego tropu jednoosobowej rozgrywki. Niedawno gruchnęła wieść o tym, że The Sims 5 nie będzie - zamiast tego game developerzy pracują nad The Sims Project Rene - grze w trybie multiplayer, która prawdopodobnie będzie grą na urządzenia mobilne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa odsłona gry w przeciwieństwie do poprzednich ma być grą całkowicie darmową. Niech to jednak was nie zmyli. Takie deklaracje od wielkich firm nie mogą być oszustwem, ale zazwyczaj coś się za nimi kryje. W przypadku gier - są to najczęściej mikropłatności. Chcesz podnieś umiejętności swojej postaci - zbieraj monety. Chcesz lepszy ekwipunek - zapłać. Chcesz ładniejsze ubrania - wiesz, co masz robić. Ten system działał jeszcze za czasów pogrywania w Pet Party na Naszej Klasie...

Najważniejsze leaki dotyczące The Sims Project Rene pochodzą z portalu Reddit od użytkownika DzXAnt22. Zdradził on, że gra obecnie jest testowana w trybie mobilnym i będzie zawierać kilka sekcji:

• Dla ciebie,
• Marketplace,
• Multiplayer,
• UGC (User Generated Content).

W grze mają pojawiać się także cotygodniowe eventy oraz season pass, czyli płatna subskrypcja, która odblokowuje dostęp do specjalnych wydarzeń czy unikatowych przedmiotów. Można by to porównać do Karnetu Bojowego w grze Fortnite.

W The Sims Project Rene będzie można grać również samodzielnie - tryb wieloosobowy ma być dodatkiem i urozmaiceniem doświadczenia. W grze ma obowiązywać waluta SimCash.

Tryb Create A Sim ma być bardziej szczegółowy niż w grach z serii The Sims i pozwalać na precyzyjne wykreowanie sylwetki postaci, a także dopasowanie jej wzrostu. Od początku w grze mają być także dostępne wózki inwalidzkie.

Choć to dopiero faza testowa, nic nie tłumaczy dość... strasznych i pokracznych postaci, jakie widzimy w The Sims Project Rene. EA ewidentnie zwraca swój focus na dzieci. Starsi gracze raczej nie będą zadowoleni z infantylnej grafiki. Nawet względem The Sims 4 - to spory krok wstecz.

W trybie Live główna fabuła opiera się na... prowadzeniu kawiarni. Z panelu wyświetla się lista zadań, które należy wykonać, aby zdobyć simoleony, które potem można wydać - na ubrania lub inne dodatki. Gracze w trybie wieloosobowym będą mogli komunikować się ze sobą na czacie.

Fani The Sims jak na razie są sceptycznie nastawieni. Tylko... czy gra na pewno musi trafić w ich gusta?

Najnowszy dodatek do The Sims 4 ukaże się już 31 października. Nie bez powodu wybrano taką datę, Halloween to w końcu idealna pora na premierę gry skupionej na celebracji śmierci. Już dziś ukaże się first look gry The Sims 4 Życie i Śmierć.

Przecieki sugerują, że w grze pojawi się m.in. kariera mrocznego kosiarza, możliwość spisywania testamentu czy organizowania stypy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo