"Euforia" wraca z drugim sezonem i serwuje nam wszystko to, za czym tęskniliśmy
"Euforia" powróciła. Czy drugi sezon jest równie dobry?
Gdy "Euforia" pojawiła się na HBO dwa lata temu, zachwyciła praktycznie wszystkich. Pochlebne opinie spływały zarówno od osób, o których opowiadała, jak i od tych, które ze światem współczesnych nastolatków mają niewiele wspólnego.
- Saintfluencer: "Większość z tego, o czym myślimy w kategoriach barier - to mimo wszystko wymówki"
- Zendaya ostrzega przed seansem "Euforii". Nie, to nie jest serial dla wszystkich
- "Emily w Paryżu" sezon 2 – miało być inkluzywnie i bez stereotypów, a jest jak było [RECENZJA]
- Teorie spiskowe z "Euforii", które rozwalą wam głowę. Czy Rue od początku serii była martwa?
- "Euforia" finałowy odcinek - co się stało z bohaterami i co czeka nas w trzecim sezonie? [UWAGA SPOILERY]
Serial trochę wzruszał, czasem nawet bawił, trudno było oderwać od niego wzrok, ale chyba przede wszystkim kupił nas wszystkich po prostu szczerością. "Euforia" była po prostu autentyczna.
Wiecie, jak to jest z drugimi sezonami - oczekiwania tylko rosną. Czy twórcom udało się w kolejnej odsłonie, po tych dwóch specjalnych odcinkach, wrócić do świata Rue, który tak pokochaliśmy?
Drugi sezon "Euforii" daje radę?
Jeśli kolejne odcinki będą utrzymane w takim stylu i na takim poziomie jak ten pierwszy, to mogę już chyba szczerze napisać, że nie będziecie zawiedzeni. W drugim sezonie "Euforii" wracamy do tego wszystkiego, co w pierwszym tak nas zachwycało.
Jeśli widzieliście zwiastun pierwszego sezonu, to pewnie już wiecie, że nie będzie kolorowo. Rue wróciła na swoją narkotyczną ścieżkę i jak zapowiadają twórcy - chwilę na tym "dnie" posiedzi.
Spokojnie, oczywiście nie będziemy skupiać się tylko na niej. Bardzo ciekawie zapowiada się też wątek Fezco i to w zasadzie od niego, a konkretniej przybliżenia jego przeszłości, zaczyna się opowieść tego nowego sezonu. Naprawdę czekam na kontynuację tego wątku.
Nudy czy "Euforia" dalej jest ciekawa?
Można powiedzieć, że pierwszy odcinek wrzuca nas od razu w sam środek akcji, napięcie w zasadzie towarzyszy nam już od pierwszych scen (to dobra wiadomość dla wszystkich, których trochę znudziły dwa specjalne odcinki serialu). Jeśli pokochaliście "Euforię" za muzykę, kostiumy, klimat i scenografię, to drugi sezon na razie zagwarantuje wam takie same cudowne doznania.
Zendaya wciąż jest świetna, Schafer oczywiście także (wciąż z genialnymi makijażami), a biorąc pod uwagę zapowiedzi dotyczące jej roli, możemy się tylko przygotować na jeszcze większą porcję dobra.
Warto oglądać drugi sezon "Euforii"?
Jeśli kolejne odcinki będą kontynuowały tę ścieżkę, to myślę, że nie musimy się martwić. "Euforia" po raz kolejny zabierze nas w swój gorzko-słodki świat, z którego mentalnie wychodzi się jeszcze długo po obejrzeniu serialu. Wciąż jest autentycznie i szczerze, i za to twórcom już należą się gratulacje.
Euforia | zwiastun 2 sezonu | HBO GO
Nie wiem, czy po tym pierwszym odcinku w ogóle mogę się do czegokolwiek przyczepić. Dobrze, że "Euforia" wróciła. I nie wiem, jak wy, ale ja już czekam na kolejny poniedziałek (a to chyba już o czymś świadczy, prawda?).
- Aktor "Euforii" Dominic Fike fantazjuje o Amber Heard: "Jest seksowna"
- Chloe Cherry z "Euforii" przyznaje, że zrobiła sobie duże usta. Winne są lalki
- Czy Nate z "Euforii" jest gejem? Jacob Elordi odpowiada na wątpliwości fanów
- Ta postać z "Euforii" musiała umrzeć. Fani twierdzą, że było to wiadome od samego początku
- Ofiaromat robi furorę w sieci. "Niech teraz wierna zbliży kartę..."
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- Wiedza to kapitał. Z ZUS zdobyło ją już prawie pół miliona młodych ludzi
- Warto wiedzieć więcej o ubezpieczeniach społecznych. One udowodniły, że wiedzą wszystko
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- Elliot Page o swojej transpłciowej postaci w "The Umbrella Academy": "Jestem dumny"
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"
- Roksa powróciła jako Roksa.sx. A co z Odlotami?