Dorośli komentują zdjęcie zaginionej 15-latki. "Widać, że szuka przygód"
Jeden z serwisów informacyjnych udostępnił na swoim fanpejdżu FB fotografię zaginionej Moniki. Post wygenerował ogromną ilość komentarzy i bynajmniej nie były to wskazówki, gdzie znajduje się poszukiwana 15-latka.
Monika zaginęła 31 sierpnia i nie było wiadomo, gdzie przebywa. Policja udostępniła rysopis zaginionej, a w poszukiwania nastolatki zaangażowały się ogólnopolskie media. Jeden z największych portali newsowych opublikował zdjęcie Moniki z apelem, aby osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat zaginionej, zgłosiły się na policję.
Podobne
- Facebook zalały treści z wykorzystywaniem dzieci na tle seksualnym. Będą zmiany
- Twórcy Instagrama zdają sobie sprawę, że aplikacja jest toksyczna dla nastolatków
- Khloé Kardashian o wykańczających standardach piękna, czyli jak social media wpływają na miliony kobiet
- Modelka wrzuciła zdjęcie z wakacji. Lawina oburzenia ruszyła
- Boją się o życie młodej gwiazdy. Policja czeka na sygnał
Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Monikę całą i zdrową znaleziono 20 km od miejsca zamieszkania. Jednak pewien aspekt tej sprawy nie daje mi spokoju, a są to komentarze ludzi w internecie. Pod postem FB ze zdjęciem przedstawiającym Monikę są tysiące komentarzy autorstwa dorosłych ludzi - większość z nich w obleśny i upokarzający sposób seksualizuje 15-latkę.
Halo, psychiatra, proszę przyjechać na Facebooka
Uważam, że osoby, których komentarze udostępniam w niniejszym artykule, powinny przejść jakieś badania, dlatego ten tekst znajduje się w kategorii "zdrowie psychiczne". Jak bowiem pod postem informującym o tym, że zaginęła 15-latka i policja prosi o pomoc w poszukiwaniach można pisać rzeczy typu: "Wygląd zrobił swoje", "Dobra sunia" albo "Widać, że rodzice ją rozpuścili".
Nie mam siły do ludzi
W czasie, gdy internauci pisali powyższe komentarze, gdzieś indziej rozgrywał się dramat, bo matka Moniki nie wiedziała, gdzie jest jej córka i czy coś jej się nie stało. Jaki ściek musi być w głowie człowieka, który w takiej sytuacji siada przed komputerem i pisze "Fajny towar"? Wyobraźcie sobie, że wielu z tych ludzi mijacie na ulicy albo może mieszkacie z nimi pod jednym dachem i o tym nie wiecie.
Poświęciłem chwilę, aby przejrzeć profile osób, które napisały "pomocne" komentarze... i chyba to był błąd. Zobaczyłem osoby, które mają już swoje dzieci i mogą postawić się w sytuacji matki Moniki.
Tym bardziej nie potrafię zrozumieć, dlaczego?
Popularne
- Zdjęcie zakonnicy obiegło internet. Afera o to, czym podróżuje
- "Policjant" w bieliźnie sprzedaje kukurydzę? Internauci w szoku
- Sataniści zgłosili Brauna do prokuratury. "Wyrażenie pogardy"
- Knajpa z ZOO zaatakowała Książula. Youtuber odpowiada
- Zakrwawione ucho Trumpa na sprzedaż. Polska firma chce zarabiać na zamachu
- Dostawca pracował 19 godzin na Glovo. "Szatański to był dzień"
- Była północ w środę. Nagrała, co słychać w bloku w Warszawie
- Wschód słońca we Władysławowie. Tłumy ludzi z wykrywaczami metalu
- Straszny atak na 17-letniego Ukraińca. Wielki sukces zbiórki