Co konkordat mówi o lekcjach religii? Nie to, co Episkopat
Ministra edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała zmiany w nauczaniu religii w szkołach. Co reguluje konkordat, na który powołał się w odpowiedzi Episkopat?
Nowa ministra edukacji Barbara Nowacka planuje ograniczyć płacenie przez państwo za lekcje religii w szkołach do jednej godziny tygodniowo. Mają one również odbywać się na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej, tak, żeby uczniowie i uczennice, które z nich nie korzystają nie mieli niepotrzebnych "okienek".
Czy ministra może wprowadzić zmiany w lekcjach religii?
W rozmowie z PAP Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński stwierdził, że nauczanie religii w szkołach reguluje konkordat, w związku z czym w rozmowach na ten temat aktywnie powinien uczestniczyć Kościół. Co faktycznie mówi konkordat na temat lekcji religii?
Dla wyborcza.pl wypowiedział się w tej sprawie mec. Robert Kamionowski specjalizujący się w prawie oświatowym. Według prawnika: "Przepisy konkordatu nie regulują wymiaru nauczania". Mówią jedynie o tym, że państwo gwarantuje organizację katechezy w szkołach i przedszkolach, zgodnie z wolą zainteresowanych.
W konkordacie nie jest również określone czy ocena z religii ma pojawiać się na świadectwie czy wliczać się do średniej. O tym wszystkim decyduje rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
Czy konkordat można wypowiedzieć?
W dyskursie publicznym pojawiają się głosy o możliwości czy wręcz konieczności wypowiedzenia konkordatu. Zdaniem prof. Teresy Gardockiej, Dyrektorki Instytutu Prawa Uniwersytetu SWPS, Polska nie może tego zrobić jednostronnie. W wypowiedzi dla tokfm.pl prof. Gardocka tłumaczyła, że problemem jest powiązanie konkordatu z Konstytucją.
Artykuł 25 ust. 4 Konstytucji mówi, że "stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem Katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy". Zdaniem prof. Gardockiej: "Gdyby się konkordat jednostronnie wypowiedziało, to ta norma konstytucyjna byłaby normą pustą. Byłoby w Konstytucji zapisane, że stosunki reguluje konkordat, a konkordatu by nie było".
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]