Catfishing: Jak nie dać się nabrać na sztuczki "Oszusta z Tindera"?
Oglądaliście film "Oszust z Tindera"? Wiadomo, o co tam chodzi - ale czy zastanawialiście się kiedykolwiek nad tym, jak nie dać się nabrać na tego typu sztuczki?
Na pewno w przeszłości spotkaliście się z czymś opowiadającym o catfishingu. Czy to na MTV, gdzie w "Catfish" oglądaliśmy coś à la reality show związane z obnażaniem osób stojącym za tym procederem. Czy ostatnio na Netflixie, gdzie "Oszust z Tindera" jest ostatno jednym z najgorętszych filmów. Program na MTV trafiał w bardziej powierzchowne elementy catfishingu, natomiast film opowiada o wybitnej próbie okradzenia ofiary.
Podobne
- "Nikolina Šmukler: Rosyjski w Krakowie". Biuro tłumaczeń chwali działania Rosji…
- Wolni Słowianie się nie klikają. Jak inaczej nazwać Polskiego Facebooka?
- "Nie jestem Januszem z siłowni". Kłamstwo wykryte, czyli jak faceci zachowują się na apkach randkowych
- Nie, TikTok kłamie. NIE DA SIĘ odczytać wiadomości innej osoby z Messengera
- Ktoś UKRADŁ Frizowi agregat :O Wardęga: "słabo jak ktoś kradnie, no nie?"
Czym jest catfishing?
Jest w sieci pełno hasełek, które są rzucane ot tak. Ale o co chodzi w tym całym catfishingu? Najprostszą definicję podała jakiś czas temu Ania w swoim tekście:
Rozszerzając tę definicję: catfishing to przeważnie internetowa aktywność polegająca na stworzeniu fałszywej osoby w celu oszukania drugiego człowieka. Może chodzić tutaj o wyłudzanie pieniędzy, informacji czy chęć otrzymania jakiegoś podarku.
W grę wchodzą popularne portale i aplikacje randkowe takie jak Tinder, Facebook Dating, Badoo, Grindr, Bumble, Sympatia (to jeszcze istnieje?) i inne.
Dlaczego ludzie to robią?
Są różne powody: niektórzy chcą się poczuć lepiej, inni dążą do stworzenia fałszywego wizerunku samych siebie - a jeszcze inni usiłują zdobyć materialne korzyści. Możliwości jest multum, tak samo, jak ludzi na portalach randkowych. Jak nie dać się złapać na catfisha?
Zaznaczę: to dotyczy wszystkich osób. To, że "Oszust z Tindera" jest filmem o facecie, nie oznacza, że kobiety też tego nie robią. Bądźcie więc czujni, płeć tutaj nie ma znaczenia.
Jak nie nabrać się na catfishing?
Najprostszą odpowiedzią byłyby zdjęcia. Wiecie, niektórzy oszuści i niektóre oszustki idą na łatwiznę. Ofiarę najłatwiej zwabić świetnymi zdjęciami, które przyciągają wzrok. Wszystko naturalnie zależy od tego, na co chcą zwabić ofiarę. A najprościej jest znaleźć jakieś zdjęcie mężczyzny/kobiety w internecie i wrzucić je na swoje konto.
Dlatego, aby sprawdzić, czy zdjęcie konta nie jest fałszywe, musimy:
- Zrobić zrzut ekranu profilu tej osoby;
- Wyciąć zdjęcie profilowe;
- Przejść w Google.com i wybrać opcję "search by image";
- I sprawdzić, czy to samo zdjęcie pojawia się w sieci.
Problem jest jeden. Bardziej świadomi oszuści kupują niepublikowane w sieci paczki zdjęć np. na Reddicie. Wtedy nie damy rady potwierdzić autentyczności danej osoby poprzez zabawę w detektywa.
Nie za szybko
Jeżeli jakiś Roman czy Natalia praktycznie od razu pokazują, że są w was zakochani - może być to czerwona flaga. Lub też jesteście po prostu najwspanialszymi ludźmi na świecie i każdy się w was od razu zakochuje.
Pamiętajcie, że oszuści i oszustki najczęściej nie rozmawiają tylko z wami, ale z całą hordą osób. Im szybciej oni doprowadzą do wyłudzenia kasy, tym więcej będą mieli czasu na inne ofiary. Prosta matematyka.
Dlatego, gdy rzeczy dzieją się *zbyt* szybko, spowolnijcie całą relację. Nie ma sensu biec przez cyfrowy związek tylko po to, aby skończyć bez kasy po kilku dniach.
Nie chce z wami pogadać na żywo…
Najprostszą formą sprawdzenia, czy dana osoba jest prawdziwa, jest szybka rozmowa wideo. Skype, Discord, FaceTime czy cokolwiek. Każda z powyższych rzeczy zadziała - i przynajmniej będziecie mieli/miały potwierdzenie.
Jeżeli wasz match nie chce tego robić, ciągle się wykręca, podając coraz to głupsze wytłumaczenia… wtedy jest kilka opcji. Może jest prawdziwy/a, ma dobre zamiary, a jego/jej zdjęcie zostało *odrobinę* zmienione, aby wpisać się w kanony piękna? Może jednak to po prostu jakiś oszust/oszustka czyhający/a na waszą kasę?
Używajcie logiki - nie emocji
Jeżeli po kilku dniach lub nawet miesiącach rozmawiania online, bez zobaczenia się na kamerce czy FaceTime, wasza miłość poprosi was o pieniądze czy jakieś podarunki - bądźcie czujni. Logika jest waszym najlepszym przyjacielem, chociaż wiadomo jak czasem działają emocje. Jeżeli zakochacie się w kimś, nawet przez internet, to trudno jest ot tak przestać gadać z taką osobą.
Sieć czy internet są dość ulotne. Wszystko może się zmienić w ułamku sekundy. Jeżeli wasza miłość z Tindera poprosi was o dużą sumkę - albo kilka mniejszych - to warto rozważyć różne opcje. Jeżeli odmówicie, to pewnie "miłość" się ulotni - i bardzo dobrze. Możliwe, że ominęliście minę. Jeżeli natomiast zostanie po odmówieniu - wtedy w tę relację można pokładać odrobinę więcej nadziei.
Na podstawie: Cnet, pricelindy.medium, Lifehacker
Uważajcie na siebie
Mamy trudne czasy. Pandemia wielu zmusiła do porzucenia np. speed datingu w imię aplikacji randkowych. Im więcej wiecie o catfishingu, tym większą szansę macie na ominięcie pułapki.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku