Zakaz przynoszenia telefonów do szkoły? Znany prawnik zabiera głos

Zakaz przynoszenia telefonów do szkoły ma na celu poprawę koncentracji uczniów oraz stworzenie lepszych warunków do nauki. Urządzenia z dostępem do internetu często rozpraszają uwagę i zakłócają lekcje, co może negatywnie wpływać na wyniki w nauce. Ograniczenie ich używania w placówkach edukacyjnych może również sprzyjać budowaniu lepszych relacji między uczniami, zachęcając do bezpośrednich rozmów i interakcji.

Te oraz inne argumenty przytaczają organy zajmujące się edukacją w Norwegii, gdy mowa o zakazie przynoszenia telefonów do szkoły. Już od 1 września tego roku większość szkół podstawowych będzie stosować wyżej wspomnianą zasadę.

Informacja o zakazie przynoszenia telefonów do szkoły obiegła cały internet. Wielu polskich uczniów przeraziła wizja sztywnych zasad. Wszyscy mogą jednak odetchnąć z ulgą, ponieważ na ten moment w polskim prawie nie istnieje przepis zakazujący posiadania telefonów komórkowych na terenach placówek edukacyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marcin Kruszewski, działający pod pseudonimem "Prawo Marcina", to tiktokowy prawnik. Mężczyzna często wypowiada się na temat internetowych dram pod kątem prawnym. W filmikach tłumaczy, co grozi za dany czyn. Influencer postanowił zabrać głos w dyskusji odnośnie rzekomego wprowadzenia zakazu przynoszenia telefonów komórkowych do szkół.

Mężczyzna wyraźnie zaznaczył, że przepis dotyczy jedynie uczniów norweskich szkół podstawowych. Dodatkowo przypomina, że dyrekcja nie może zakazać posiadania urządzeń na terenie placówki. W regulaminie mogą znajdować się jedynie zapisy oraz ograniczenia dotyczące używania telefonu podczas lekcji czy przerw.