Zaburzenia odżywiania. Tiktokerka tłumaczy szokujące słowa matki
Ogromnym echem odbił się jeden z tiktoków, które udostępniły Aneta i Weronika Osińskie. W filmie córka przyznaje, że zazdrości matce relacji z jedzeniem. Wyznaje, że jak była dzieckiem, sama walczyła z zaburzeniami odżywiania. Reakcja Anety zdenerwowała internautów. Weronika dodała filmik, w którym tłumaczy mamę.
"Zaburzenia odżywiania są to jednostki chorobowe, charakteryzujące się zaburzeniami łaknienia na poziomie psychicznym. Określa się w ten sposób nieprawidłowe zachowania żywieniowe oraz zachowania koncentrujące się na kontroli masy ciała oraz jej celowej utracie. Samo zaburzenie lub przeświadczenia mu towarzyszące prowadzą do pogorszenia się stanu zdrowia zarówno psychicznego, jak i fizycznego oraz pogorszenia funkcjonowania wśród społeczności" - czytamy na stronie doz.pl.
Podobne
- Dominik z Genzie wymiotuje w odcinku. Zaburzenia odżywiania to nie żarty
- Miała 12 lat i zaburzenia odżywiania. Wykonano na niej egzorcyzm
- Tiktokerka miała zaburzenia odżywania? Reakcja matki szokuje
- Mama i Werka znowu to zrobiły. "Albo jemy na trzy osoby, albo zamiast trzech posiłków"
- Zestaw Bambi nadaje się tylko do jednego? Tiktokerka przesadziła
Aneta i Weronika Osińskie, znane w internecie jako "Mama i Werka", to influencerki oraz tikotokerki. W mediach społecznościowych obserwuje je ponad dwa miliony osób. Kobiety tworzą lifestyle'owy, lekki, a także wesoły kontent. Na ich koncie na TikToku znajdziemy wiele śmiesznych filmików oraz materiałów podpinających się pod aktualne trendy. Filmik, który udostępniły w piątek 12 kwietnia odbił się bardzo szerokim echem.
KACPER MUDOR MOOD: Spełniam się jako DRAG QUEEN
Szkodliwe słowa Anety Osińskiej. Weronika tłumaczy matkę
W piątek 12 kwietnia Mama i Werka udostępniły film na TikToku. Młodsza z Osińskich opowiadała w nim, czego zazdrości swojej mamie. Powiedziała, że relacji z jedzeniem. Przyznała, że jako dziecko miała problemy ze zdrowym podejściem do tego, co je. Aneta Osińska zareagowała na to z uśmiechem i powiedziała zadowolona: "a kto nie miał"? Słowa te odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Internauci zaczęli dogrywać się do filmu i tłumaczyć, dlaczego jest to szkodliwe.
W środę 17 kwietnia Weronika postanowiła wytłumaczyć swoją mamę z kontrowersyjnych słów. Nagrała film, który udostępniła na swoim profilu na TikToku. Stwierdziła, że wszyscy źle zrozumieli Anetę Osińską. Dodatkowo powiedziała, że to właśnie jej mama pierwszy raz zabrała ją do specjalisty, gdy zauważyła, że ta ma niezdrowe podejście do jedzenia oraz siebie samej. Podkreśliła też, że słowa jej mamy nie miały na celu gloryfikacji zaburzeń odżywiania.
- Pierwszy raz na psychoterapię zabrała mnie moja mama w wieku 16 lat, bo martwiła się o to, jak się czuję i chciała, żebym była zdrowa. Ja o tym mówiłam już na moim Instagramie, wydaje mi się, ze tutaj też o tym wspominałam. Nie po to, żeby to normalizować, tylko żebyście mogli się z tym utożsamić, bo mi np. jest łatwiej, gdy widzę, że nie tylko ja zmagam się z jakimś problemem i po prostu, że nie jestem sama - powiedziała Weronika.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku