Youtuber kontra TVP. "Sprawę będzie wyjaśniać sąd"

Youtuber kontra TVP. "Sprawę będzie wyjaśniać sąd"

Źródło zdjęć: © Instagram
Maja Kozłowska,
09.07.2024 12:45

Tomasz Czukiewski z kanału "Ciekawe Historie" wdał się w spór z TVP. Konflikt dotyczy filmu "Jarocin 84-24". Youtuber dostał oficjalne ostrzeżenie od serwisu.

Tomasz Czukiewski jest autorem i hostem lubianego kanału popularyzującego historię na YouTube - "Ciekawe Historie". Zgromadził tam prawie 600 tys. subskrybentów. 30 czerwca na platformie X poinformował widzów, że TVP zgłosiła roszczenia do jednego z jego filmów i zawiadomiła YouTube'a. Materiał został usunięty, a dziennikarz otrzymał oficjalne ostrzeżenie za naruszenie zasad społeczności.

"Telewizja Polska wymogła na YouTube usunięcie mojego filmu 'Jarocin 84-24' fałszywie twierdząc, że całość jest nielegalną kopią. YouTube usunął i dał mi ostrzeżenie (trzy ostrzeżenia to koniec kanału). W rzeczywistości 80 proc. tego filmu to moje wywiady - kilkadziesiąt dni pracy" - napisał Czukiewski na X.

trwa ładowanie posta...

TVP odpowiada. "Cenimy internetową działalność Pana Tomasza Czukiewskiego"

"Wirtualne Media" zwróciły się do Telewizji Polskiej z prośbą o komentarz w sprawie Czukiewskiego.

"Film 'Jarocin 84-24' zniknął z serwisu YouTube dlatego, że wykorzystano w nim fragment audycji Telewizji Polskiej pt. 'Jarocin ‘84' bez zgody TVP, co narusza autorskie prawa majątkowe nadawcy publicznego. Pan Tomasz Czukiewski - autor filmu 'Jarocin 84-24' - nigdy o taką zgodę do Telewizji Polskiej nie wystąpił, co potwierdza Biuro Handlu i Współpracy Międzynarodowej TVP. Tymczasem udzielanie przez Telewizję Polską licencji na wykorzystywanie jej materiałów archiwalnych przez osoby trzecie jest standardową procedurą i TVP najczęściej udziela zgód na wykorzystanie fragmentów w nowych dziełach audiowizualnych" - odpowiedziało na zapytanie portalu wirtualnemedia.pl dział komunikacji korporacyjnej Telewizji Publicznej.

Rzecznicy TVP pokreślili, że "cenią internetową działalność Pana Tomasza Czukiewskiego i jego podcast 'Ciekawe Historie', ale nie mogą pozostać ślepi na naruszanie prawa".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?

Czukiewski liczy na sprawiedliwość YouTube'a. Inaczej - sąd

Pomysłodawca kanału "Ciekawe Historie" wyjaśnił na X, że czeka, aż YouTube dokładniej zbada sprawę. Nie ukrywa, że liczy na pomyślny dla siebie werdykt tj. wycofanie "żółtej kartki" i przywrócenie materiału z powrotem na kanał.

"Mam nadzieję, że YouTube po sprawdzeniu sprawy wycofa ostrzeżenie i przywróci film. Inaczej sprawę będzie musiał wyjaśnić sąd. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy nie będę zajmował się tematyką polską na kanale ani korzystał z urywków Telewizji Polskiej" - zadeklarował na X.

Czukiewski podkreślił ponadto, że nie otrzymał od TVP żadnych sygnałów nieprawidłowości. Nie było żadnego sporu: "to był wyrachowany atak nastawiony na to, żeby kanał dostał ostrzeżenie" - napisał ostro.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0