Wyrok TSUE dla zatrudnionych na część etatu. Mogą świętować
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok, który może spowodować zamęt w polskich sądach. Chodzi o wypłatę nadgodzin osobom pracujących na część etatu.
Ten wyrok ucieszy wiele osób: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że osoby zatrudnione na część etatu powinny otrzymywać wynagrodzenie za nadgodziny po przekroczeniu swojego limitu godzin. Oznacza to, że pracodawcy osób zatrudnionych w wymiarze czterech godzin dziennie powinni wypłacać dodatkowe pieniądze po upływie czterech godzin, a nie jak dotychczas - po ośmiu.
Podobne
- 70-godzinny tydzień pracy? Miliarder ma dobrą radę dla młodych ludzi
- Głodziła, biła, wiązała. "Idealna" matka usłyszała wyrok
- Usłyszał bardzo wysoki wyrok. Wszystko przez wpisy w internecie
- Polska najszczęśliwsza w UE. Niemcy mogą nam zazdrościć?
- Prawo do urlopu dla seksworkerek. Pierwsze takie przepisy na świecie
Wyrok w sprawie niemieckiego pilota otwiera wiele drzwi
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE zapadł w sprawie niemieckiego pilota zatrudnionego w wymiarze 9/10 etatu. Oprócz podstawy wynagrodzenia przysługiwało mu wynagrodzenie dodatkowe, za nadgodziny. Problem był jeden: pracodawca nie przewidział, że mężczyzna jest zatrudniony w mniejszym wymiarze godzin. Mężczyzna powinien więc otrzymywać wynagrodzenie za nadgodziny szybciej, niż osoby zatrudnione na pełen etat.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Sprawa pilota trafiła do niemieckiego federalnego sądu pracy. Następnie skierowano ją do Trybunału Sprawiedliwości UE, który uznał, że dyskryminacja ze względu na wymiar przepracowanych godzin jest niedopuszczalna. Pracownik powinien mieć wypłacane pieniądze za nadgodziny po przekroczeniu liczby godzin ustalonej z pracodawcą, a nie po przekroczeniu ośmiu godzin pracy, jak dotychczas.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości może doprowadzić do pozwów w sądach
Wypłaty należnego wynagrodzenia można dochodzić nawet do trzech lat wstecz. Oznacza to, że pracownicy pokrzywdzeni przez pracodawców mogą kierować swoje sprawy do sądów, które z kolei bazując na wyroku Trybunału Sprawiedliwości, powinny wydawać wyroki na korzyść pracowników.
Według polskiego kodeksu pracy firma i pracownik zatrudniony na niepełny etat powinni ustalić w umowie o pracę dopuszczalną liczbę godzin pracy ponad wymiar czasu pracownika. Jeśli limit ten zostanie przekroczony, pracownik uprawniony jest do dodatku do wynagrodzenia. Problem pojawia się, gdy strony nie ustalą limitu: wtedy dodatkowe pieniądze za nadgodziny przysługują pracownikowi dopiero po przekroczeniu ośmiu godzin pracy w danym dniu.
Źródło: Business Insider
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Tea - randkowa aplikacja tylko dla kobiet jest hitem w USA. Chroni przed toksykami?
- Doda powiesiła Labubu na Łódź Summer Festival. Wybrała PRZEMOC
- Nazistowska reklama jeansów Sydney Sweeney? To prawaki ryczą najgłośniej
- Spotify wprowadza weryfikację wieku. Możesz stracić swoje konto?
- Czwarty sezon "Sabotażysty" Reziego nadchodzi. Kto weźmie udział w programie?
- Labubu opanowało social media? Te dane szokują
- Selena Gomez swój pierwszy perfum? Zadbała o osoby z niepełnosprawnościami
- Najkwaśniejsze cukierki świata w polskim sklepie? Tiktoker podjął wyzwanie