Walentynki w Środę Popielcową? Ksiądz wie, jak rozwiązać ten problem
Walentynki w 2024 r. przypadają wyjątkowo niefortunnie. Święto zakochanych pokrywa się z pierwszym dniem Wielkiego Postu. Ks. Daniel Wachowiak znalazł rozwiązanie tego problemu.
Co łączy święto zakochanych z początkiem katolickiego przygotowania do Wielkanocy? W 2024 r. jest to data. W związku z tym wielu zakochanych katolików ma poważny problem - świętować miłość czy zamartwiać się w ramach Środy Popielcowej? Odpowiedź na to pytanie zna ks. Daniel Wachowiak, znany duchowny, który aktywnie udziela się w mediach społecznościowych.
Podobne
- Czy w ciąży można uprawiać seks? Ksiądz odpowiada Najjjce
- Ksiądz przyłapany na gorącym uczynku. Podglądał mężczyzn w publicznej toalecie
- Ksiądz lepszy od psychologa? Najjjka nie ma wątpliwości
- Bąkiewicz kłóci się z Międlarem. "Sfrustrowany były ksiądz"
- Ksiądz mówi, co robić, gdy duchowny się zakocha. "To jest brutalne"
Co jest ważniejsze: Walentynki czy Środa Popielcowa?
Ks. Daniel Wachowiak usłyszał głos katolików, którzy nie wiedzą, jak rozwiązać problem pokrywania się świąt. Duchowny na X podpowiedział, co robić.
"W tym roku wyjątkowy egzamin dla tych, którzy uważają się za wierzących. 14 lutego walentynki, a jednocześnie Środa Popielcowa - jeden z dwóch pokutnych dni w roku. Jeśli ktoś lubi dzień zakochanych, warto świętować go wraz z końcem karnawału, a od Popielca rozpocząć czas postu".
W komentarzach zawrzało. Jedni zgadzają się z duchowny, inni wręcz przeciwnie. Głos w dyskusji zabrała m.in. Najjjka, która napisała: "Zależy, o jakim świętowaniu walentynek mówimy, jeśli ktoś chce po prostu spędzić na spokojnie czas z partnerem, to w tym złego nic nie ma:) No chyba że jakieś alkohole, wyżerka, mięso itd...".
Jeden z internautów zapytał, czy z okazji Środy Popielcowej Kościół katolicki przesuwa wspomnienie św. Walentego i został wyśmiany przez ks. Daniela Wachowiaka. Przeciwnik teorii duchownego stwierdził z kolei, że "Pan Jezus głosił, że ludzie powinni się miłować, więc nie sądzę, żeby miał problem z okazaniem przez wierzącego drugiej połówce swojego uczucia. Więcej z tego dobra będzie niż z rygoryzmu sprzecznego z chrześcijaństwem. Zresztą to nie jest Wielki Piątek".
Najlepiej wpis ks. Daniela Wachowiaka podsumował użytkownik Michał, który napisał: "Niech każdy świętuje to, co chce. I wtedy wszyscy będą zadowoleni".
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"